Reklama
Rozwiń

PiS zbiera haracz od szefów państwowych spółek. 1,3 mln zł na kampanię

Partia Jarosława Kaczyńskiego kontynuuje zbiórkę haraczu od nominowanych przez siebie członków władz państwowych spółek. Tylko od świąt Bożego Narodzenia partyjny fundusz spuchł o kilkaset tysięcy, które na konto PiS wpłacili menedżerowie m.in. KGHM, Grupy Azoty, PZU i Enei. Z takich wpłat partia zebrała dotychczas już blisko 1,3 mln zł – twierdzi Onet.

Publikacja: 13.01.2023 07:43

Prezes PiS Jarosław Kaczyński

Prezes PiS Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/Radek Pietruszka

ula

Grosza nie szczędzą przede wszystkim członkowie zarządów największych spółek skarbu państwa. Tylko jednego dnia, 14 października ub. roku po 45 tys. 150 zł (to maksymalna dopuszczalna kwota, jaką można zasilić partyjne konto, stanowiąca 15-krotnoć minimalnego wynagrodzenia za pracę) wpłacili prezes PZU Beata Kozłowska-Chyła i dwójka członków zarządu ubezpieczyciela: Małgorzata Sadurska i Piotr Nowak – pisze onet.pl.

Trzy dni później swoje 45,1 tys. dołożył Andrzej Jaworski, prezes PZU Zdrowie, a 20 października wpłat dokonali Ernest Bejda z zarządu PZU (45 tys. zł.) i prezes TFI PZU Robert Zima (30 tys. zł.). Wszyscy to nominaci PiS, niektórzy to po prostu politycy PiS — Sadurska była posłanką i szefową Kancelarii Prezydenta, Nowak był ministrem, zaś Bejda — szefem CBA.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina
Biznes
Niemiecki biznes boi się poboru. A co w Polsce?
Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI
Biznes
Fundacja rodzinna, czyli międzypokoleniowy skarbiec
Biznes
Microsoft zwolni 9000 pracowników, bo inwestuje w sztuczną inteligencję