Reklama

IG Metall uzgodnił podwyżki płac poniżej inflacji

Największy w Niemczech związek zawodowy IG Metall zgodził się na podwyżki zarobków poniżej poziomu inflacji w najważniejszym regionie. Umowa będzie punktem odniesienia dla 3,9 mln pracowników sektorów metalowego i energetyki w kraju

Publikacja: 20.11.2022 09:36

IG Metall uzgodnił podwyżki płac poniżej inflacji

Foto: Liesa Johannssen-Koppitz/Bloomberg

IG Metall porozumiał się z pracodawcami w Badenii-Wirtemberdze, ośrodku przemysłu samochodowego, o podwyżkach zarobków o 5,2 proc. od czerwca 2023 i o 3,3 proc. od maja 2024. Ponadto porozumienie przewiduje wypłatę sumy 3 tys. euro bez opodatkowania w dwóch ratach, w marcu 2023 i 2024 r.

Związek domagał się podwyżki siatki płac o 8 proc., porozumienie uważano do niedawna za wyjątkowo hojne, ale w końcu okazało się, że podwyżki są poniżej inflacji, która w październiku doszła w Niemczech do 11,6 proc. — pisze Reuter. Umowę osiągnięto po pięciu rundach rozmów i kilku strajkach ostrzegawczych, dotyczy tylko jednego kraju związkowego, ale posłuży jako wzór dla innych regionów.

Frederik Ducrozet, szef działu badawczego w funduszu Pictet Wealth Management stwierdził, że ta umowa powinna zmniejszyć ryzyko poważnych skutków drugiego rzutu, gdy wzrost kosztów zaopatrzenia zaczyna wpływać na postulaty płacowe i na inne ceny. — Umowa z IG Metall znacznie zmniejsza niepewność co do średnioterminowych perspektyw inflacji — stwierdził.

Czytaj więcej

Rekordowa inflacja w Niemczech. Tak wysoka nie była od 70 lat

Roman Zitzelsberger z okręgowego oddziału związku uznał to porozumienie za „całkiem przyzwoite”. — Do tego wyniku doszło w trudnym czasie dużego napięcia, w warunkach wrzawy i ożywionych debat — powiedział na konferencji po prawie 12 godzinach negocjacji. Wyjaśnił, że umowa ważna do września 2024 oznacza podwyżkę o ok. 8500 euro w ciągu 24 miesięcy wraz z premią bez podatku. Pracodawcy nie mieli zbyt dużej swobody manewru w zakresie podwyżki z powodu rosnących kosztów materiałów i energii.

Reklama
Reklama

Carsten Brzeski, główny ekonomista w ING Banku wyjaśnił, że „umowa nie wystarczy do pełnego pokrycia spadku siły nabywczej, wywołanego wysoką inflacją, ale łagodzi szkody. Dla EBC jest sygnałem, że skutki drugiej tury zostały osłabione, a mniejsza ograniczona presja inflacyjna może potrwać dłużej, niż sądzą rynki.

Odrębnie inny związek verdi podał o dojściu do porozumienia płacowego z RWE dla swych prawie 18 tys. zatrudnionych. Przewiduje ono podwyżkę zarobków o co najmniej 6 proc. od 1 lutego i jednorazową wypłatę po 3 tys. euro. Negocjator pracodawców Harald Marquardt przyznał, że kompromis jest „bolesny i ledwie do wytrzymania dla większości firm. Połknęliśmy oczywiście jedną żabę czy dwie, ale inni nawet nie zbliżyli się do tego” — dodał.

Czytaj więcej

Niemieckie władze gromadzą gotówkę, na wypadek problemów z prądem
Biznes
Ostrzeżenie szefa NATO, eksport polskich kosmetyków i cła Meksyku na Chiny
Biznes
Nowa Jałta, czyli nieznane szczegóły planu Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Biznes
MacKenzie Scott rozdaje majątek. Była żona Bezosa przekazała ponad 7 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Biznes
Bruksela pod presją, kredyty Polaków i bariery handlowe w UE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama