Sankcje nie wpłyną na kanadyjskie operacje rosyjskiego producenta stali Evraz, którego Abramowicz jest największym udziałowcem, powiedział Trudeau na konferencji prasowej – informuje Reuters.

- Sankcje nałożone są na rosyjskich urzędników i oligarchów, takich jak Abramowicz i są skierowane przeciwko nim, aby nie mogli czerpać korzyści z działalności gospodarczej w Kanadzie lub ciężkiej pracy Kanadyjczyków pracujących w firmach, w których mając i ludzie udziały - powiedział Trudeau. - Oczywiście będziemy uważnie obserwować, ale jesteśmy przekonani, że nie wpłynie to na ciężko pracujących Kanadyjczyków, którzy wykonują dobrą pracę w firmach w całym kraju – zapewnił premier.

Już w poniedziałek Kanada nałożyła sankcje na 10 osób bliskich rosyjskim przywódcom w związku z inwazją Moskwy na Ukrainę. Trudeau powiedział, że nie wyklucza uruchomienia specjalnego transportu lotniczego, aby pomóc Ukraińcom, którzy uciekli z kraju po inwazji. Powiedział, że jego rząd rozpatruje wszystkie opcje i planuje zrobić więcej, aby pomóc uchodźcom.

Kanada i jej sojusznicy pozostaną zjednoczeni w przekonaniu, że prezydent Rosji „Władimir Putin popełnił straszny błąd i przegra, pomimo tego, ile bomb może zrzucić na szpitale, a może nawet z tego powodu” – powiedział Trudeau.

Czytaj więcej

Brytyjski rząd nałożył sankcje na Romana Abramowicza