Reklama

Starbucks też wycofał się z Rosji po krytyce klientów

Przez prawie dwa tygodnie od ataku Rosji na Ukrainę, amerykańska sieć Starbucks zastanawiała się nad wyjściem z rynku rosyjskiego. Ostatecznie, razem z McDonald’s i Coca Colą zrobiła to w ostatni wtorek.

Publikacja: 09.03.2022 13:42

Starbucks też wycofał się z Rosji po krytyce klientów

Foto: Adobe Stock

„Zdecydowaliśmy się zawiesić całą swoją aktywność na rynku rosyjskim, w tym także dostawy produktów Starbucksa” — napisała firma w oświadczeniu. Jeszcze we wtorek, 8 marca rano Amerykanie przekonywali, że nie są na tym rynku zaangażowani bezpośrednio, a ich 130 kawiarni to franczyzy należące do kuwejckiej firmy.

Prezes Starbucksa, Kevin Johnson poinformował jednak, że ostatecznie Kuwejtczycy zgodzili się na natychmiastowe wstrzymanie wszelkiej aktywności oraz że 2000 rosyjskich pracowników firmy otrzyma odpowiednie wsparcie finansowe. W liście do pozostałych pracowników Kevin Johnson wyjaśnił, że Starbucks zdecydował się na te kroki z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę. „Stanowczo potępiamy te koszmarne ataki Rosji na Ukrainę i łączymy się w bólu z tymi wszystkimi, którzy ucierpieli z tego powodu” — czytamy w nocie prezesa do pracowników.

Czytaj więcej

KFC zamyka restauracje w Rosji pod wpływem nacisków opinii publicznej

Starbucks wszedł do Rosji w 2007 roku i miał swoje placówki m.in. w Moskwie, St Petersburgu, Rostowie nad Donem, Krasnodarze, Sochi, Jekatierinburgu, Tiumeniu i Jarosławlu. W 2015 roku, czyli w rok po zajęciu przez Rosjan Krymu, części Donbasu i Ługańska, Starbucksa informował o tym, że ma już w Rosji 100 kawiarni.

Amerykanie chcieli już wejść wcześniej na rynek rosyjski, ale przeszkodą było wykupienie przez rosyjskiego prawnika, Siergieja Zujkowa wyłącznych praw do używania nazw zagranicznych marek na tamtejszym rynku. Za możliwość korzystania przez Starbucksa w Rosji z własnej i zastrzeżonej na całym świecie marki Zujkow domagał się 600 tys. dolarów. Amerykanie odmówili, poszli do sądu i Zujkow przegrał proces w 2005 roku.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

McDonald's w końcu zamyka wszystkie restauracje w Rosji
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Biznes
Chińskie auta jak szpiedzy, blokada Wenezueli i nowe sankcje USA na Rosję
Biznes
Chiński „szpieg” na kółkach. Czy chińskie samochody są bezpieczne?
Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama