Podana liczba zwiększy presję na producentów pojazdów i rząd, które starają się spowolnić spadek popularności technologii wysokoprężnej, w którą w Niemczech zainwestowano miliardy.
Urząd podał również, że tlenki azotu przyczyniają się do zapadania na różne choroby miliona ludzi co roku, a poziom trujących cząstek w 70 miastach niemieckich jest wyższy od granicy normy jakości powietrza
Sektor motoryzacji oparł się na tej technologii dla zwiększenia swej efektywności, dotrzymania norm emisji dwutlenku węgla i zyskania czasu na przestawienie się na napęd elektryczny. Sprzedaż samochodów z dieslami zaczęła maleć od ujawnienia skandalu Dieselgate we wrześniu 2015. Podjęto wówczas badania, które wykazały prawdziwy poziom emisji tlenków azotu, emitowanych bardziej przez silniki wysokoprężne od benzynowych.