Reklama

Gigantyczne włamanie do aplikacji sportowej MyFitnessPal. 150 mln ofiar

Adresy e-mail, nazwy użytkowników oraz hasła - między innymi takie dane wykradli hakerzy z serwerów aplikacji MyFitnessPal, należącej do amerykańskiej firmy odzieżowej Under Armour.

Aktualizacja: 31.03.2018 09:05 Publikacja: 31.03.2018 07:00

Gigantyczne włamanie do aplikacji sportowej MyFitnessPal. 150 mln ofiar

Foto: Bloomberg

ula

Do ataku hakerskiego doszło już miesiąc temu, ale firma zwlekała z powiadomieniem użytkowników, tłumacząc się, że chciała mieć całkowitą pewność, że faktycznie doszło do włamania do jej bazy danych i jakie dane wyciekły.

"Hakerzy nie wykradli danych kart kredytowych, numerów dokumentów czy ubezpieczeń zdrowotnych. Te były i są bezpieczne" - napisał Under Armour w specjalnym oświadczeniu.

Firma nie zdradza szczegółów sprawy, ale zapewnia, że współpracuje z poważnymi firmami zajmującymi się bezpieczeństwem w sieci, by wyjaśnić, jak doszło do włamania na serwery. Nie zdradza też w jaki sposób hakerzy wykradli tak wiele danych i mimo to pozostało to niezauważone przez długi czas - informuje agencja Reutera.

Według agencji Reutera jest to jedno z pięciu największych włamań hakerskich w historii.

Po ujawnieniu informacji o włamaniu akcje Under Armour na nowojorskiej giełdzie zanotowały niemal 4-procentowy spadek.

Reklama
Reklama

MyFitnessPal to aplikacja dostępna na telefonach Apple oraz na Androidzie. Under Armour kupiło ją w 2015 roku za 475 mln dolarów. Aplikacja, którą stworzyli braci Mike i Albert Lee, służy jako asystent treningów i zdrowego trybu życia. Swoimi wynikami można za jej pośrednictwem dzielić się także w mediach społecznościowych.

Biznes
Hyundai w ogniu napięć USA–Korea Płd. Fabryka w Georgii opóźniona przez akcję służb
Biznes
Zakupy systemów antydronowych, kłopoty niemieckiego eksportu i decyzja EBC
Biznes
Prezes Totalizatora Sportowego: Jest silne lobby, które chce znieść monopol państwa
Biznes
Elon Musk nie jest już najbogatszym człowiekiem świata. Jest nowy król bogactwa
Biznes
Rosyjskie drony nad Polską, strategia rozwoju do 2035 i IPO Smyka
Reklama
Reklama