Bayer przewiduje teraz, że kupno zapewni mu synergię 1,2 mld dolarów licząc od 2022 r. wobec spodziewanych 1,5 mld we wrześniu 2016, gdy ogłosił o zamiarze kupna firmy z USA.

Podczas dorocznego WZA prezes niemieckiego giganta chemicznego Werner Baumann bronił ponownie tej operacji, mimo przeszkód w uzyskaniu zgody urzędów konkurencji i powstałych opóźnień w jej realizacji. — Jestem przekonany, że ten zakup stanowi ogromny potencjał tworzenia wartości dla naszej grupy, naszych akcjonariuszy i klientów — oświadczył. Spodziewa się, że operacja za 62,5 mld dolarów (53,4 mld euro) włącznie z długiem Monsanto zostanie wkrótce zatwierdzona i sfinalizowana.

Gdyby Bayer nie dostał takiej zgody do 14 czerwca, to Monsanto mogłaby zrezygnować z umowy i zażądać wyższej ceny. Ostatnią dużą przeszkodą do pokonania jest zatwierdzenie przez amerykański urząd nadzoru rynku, ale Niemcy otrzymali już zielone światło od resortu sprawiedliwości USA w zamian za dodatkowe ustępstwa. Bayer zgodził się zwłaszcza sprzedać niemieckiej BASF dział materiału siewnego za 7,6 mld euro.