Reklama
Rozwiń
Reklama

Szal z angory od Armaniego? To już przeszłość

Grupa Armani rezygnuje z wełny angorskiej w swoich wyrobach.

Publikacja: 02.12.2021 14:36

Szal z angory od Armaniego? To już przeszłość

Foto: Bloomberg

Począwszy od sezonu jesień/zima 22 z oferty Grupy Armani znikną produkty z wełny angorskiej popularnie zwanej angorą. Dotyczy to marek Giorgio Armani, Emporio Armani i Armani Jeans. O rezygnacji z tego surowca Grupa poinformowała 1 grudnia w komunikacie, w którym przekazała, że angora została dodana do listy wykluczonych materiałów w ramach polityki „bez futra”.

- Z przyjemnością ogłaszam wycofanie wełny angorskiej ze wszystkich kolekcji Grupy Armani, co jest dowodem naszego namacalnego zaangażowania w monitorowanie naszej produkcji pod kątem ochrony środowiska naturalnego. Zawsze wierzyłem w innowacyjność i badania nad nowymi materiałami oraz innowacyjne metody przetwarzania tradycyjnych surowców – powiedział w komunikacie Giorgio Armani, dyrektor generalny, cytowany przez serwis Drapers.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Biznes
Co myślimy o systemie kaucyjnym? Nowe badanie
Biznes
Kreml ma nowego terrorystę. Były szef Jukosu na czarnej liście
Patronat Rzeczpospolitej
Co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią. Najnowsze dane
Biznes
Wojna na torach i w sieci, spór o Mercosur i presja klimatyczna Indii
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Biznes
Electromobility Poland wraca do gry. 4,5 mld zł z KPO na nowy projekt
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama