Prywatyzacyjny rozpęd na Słowacji, gdzie już ponad 90 proc. PKB wytwarza sektor prywatny, skończył się w 2006 r., po dojściu do władzy rządu Roberta Fico, który zaczął wzmacniać rolę państwa w gospodarce pod hasłami jej ochrony przed globalnym spowolnieniem. Pod koniec 2009 r. parlament przyjął ustawę, która pozwala rządowi odkupić udziały w firmach określanych jako strategiczne, aby uchronić je przed bankructwem. Ma obowiązywać do końca 2010 r. Do strategicznych zaliczono m.in. spółki z branży energetycznej, paliwowej, przemysłowe, a także te, które zatrudniają ponad 500 pracowników.
[wyimek]86 proc. na koniec 2008 r. sprywatyzowano przedsiębiorstw w Czechach[/wyimek]
Na Węgrzech przychody z prywatyzacji w latach 1990 – 2007 wyniosły 10,5 mld euro, z czego ok. 37 proc. środków pochodziło od zagranicznych inwestorów. Największą transakcją była sprzedaż przez Skarb Państwa 10 proc. akcji paliwowego koncernu MOL w 2006 r. (za 237 mld forintów). Liczba firm z udziałem Skarbu Państwa zmalała z ponad 1,6 tys. w 1990 r. do 139 na koniec 2007 r. W 2008 r. węgierski rząd przyjął tzw. narodowy program własności, który miał umożliwić inwestorom indywidualnym zakup udziałów w firmach państwowych. Na pierwszy ogień miały pójść trzy firmy, w których Skarb Państwa chciał sprzedać maksymalnie 25 proc. plus jedną akcję – Allami Autopalya Kezelo (AAK), odpowiedzialna za utrzymanie 3 tys. km węgierskich autostrad, energetyczny holding Magyar Villamos Muvd (MVM), oraz Mavir – operator systemów przesyłowych. Efektów programu na razie nie widać. Węgierski budżet na 2010 r. zakłada przychody z prywatyzacji na poziomie 38 bln forintów, ale rozumianej głównie jako sprzedaż państwowych nieruchomości, a nie akcji spółek z udziałem państwa.
W Czechach, według danych tamtejszego Ministerstwa Przemysłu i Handlu, na koniec 2008 r. sprywatyzowano 86 proc. spośród 1,7 tys. firm, których akcjonariuszem lub udziałowcem na początku lat 90. było państwo. Przychody z tytułu ich sprzedaży wyniosły 662 bln CZK. Na koniec 2008 r. Skarb Państwa nie pozbył się jeszcze udziałów w 19 firmach, ale prywatyzacja sześciu spośród nich już trwała.