Już w połowie stycznia prezes KGHM Herbert Wirth przyznał, że wyliczenia te zostaną przekroczone.

Po podaniu raportu o wstępnych szacunkach papiery Polskiej Miedzi na warszawskiej giełdzie, które były na ok. 1-proc. minusie, podrożały do 96,4zł (o 1,2 proc. powyżej kursu odniesienia). Jednak pod koniec spadły do 94,75 zł. Obroty przekroczyły 216,5 mln zł.

–Sprawozdanie finansowe podlega badaniu przez biegłego rewidenta – zastrzega Maciej Tybura, wiceprezes lubińskiego giganta miedziowego ds. finansowych. Jak tłumaczy firma, lepsze wyniki to rezultat korzystniejszych notowań miedzi oraz niższych, niż prognozowano, odpisów z tytułu wyceny bilansowej aktywów na koniec roku. W listopadzie pisaliśmy, że zarząd szacuje je na 200 mln zł.