- Uważamy ze nasze 25 proc., to bardzo dobry udział na rozpoczęcie długoletniej współpracy. Teraz, jeżeli rosyjski rząd zechce byśmy poszli dalej, rozważymy taką perspektywę (tj. zwiększenia udziałów -przyp. red.) - powiedział Ghosn w wywiadzie dla stacji telewizyjnej Russia Today.

To jest zmiana stanowiska koncernu w stosunku to prezentowanego w minionym roku zachowawczego scenariusza. W połowie 2009 r AwtoWAZ musiał wstrzymać pracę z powodu ogromnego zadłużenia (ponad 3 mld dol.) i spadku popytu na łady (90 tys. aut czekało na placu na chętnych, sprzedaż spadła o połowę). Wtedy Władimir Putin zażądał od Renault zaangażowania w ratowanie zatrudniającego 100 tys. ludzi koncernu. Zagroził utratą udziałów. Francuzi zapowiedzieli zainwestowanie 263 mln euro w produkcję nowych modeli Reanult w Rosji.

Gdyby teraz dokupili udziałów, to kosztem drugiego prywatnego akcjonariusza - Grupy Inwestycyjnej Trojka Dialog, która ma ponad 26 proc. akcji. Renault kupił pakiet blokujący (25 proc. plus akcja) za miliard dolarów w 2008 r. Transakcja przyniosła dotąd koncernowi stratę ok. 487 mln euro.

Dziś prezes AwtoWAZ Igor Komarow zapowiedział, że koncern potrzebuje inwestycji na ok. 3 mld euro.