South Stream to projekt rosyjski. Nabucco – paneuropejski. Celem obu jest stworzenie gazociągów biegnących przez południową Europę. Głównymi udziałowcami South Stream są rosyjski Gazprom i włoskie Eni.
Paolo Staroni, dyrektor generalny Eni, proponuje zmniejszenie kosztów dzięki połączeniu obu projektów. Włosi nie chcą się też zgodzić na uszczuplenie swojej puli akcji na rzecz francuskiego EdF. Chcą, by proporcjonalne udziały przekazał Francuzom także Gazprom.
– Nie rozpatrujemy możliwości połączenia projektów. Nasz wydaje się silniejszy. Mamy już konkretne międzynarodowe porozumienia i dostawców gazu – powiedział agencji Interfax minister energetyki Siergiej Szmatko.
– South Stream ma zmniejszyć zależność Rosji od krajów tranzytowych, szczególnie Ukrainy. W porównaniu z Nabucco jest już bardzo zaawansowany i stanowi jeden z priorytetów Gazpromu – ocenia dla „Rz” Witalij Kriukow, analityk w firmie inwestycyjnej IFD Kapitał w Moskwie.
[wyimek]8 mld euro wynosi szacunkowy koszt budowy gazociągu Nabucco[/wyimek]