Założenie korony porcelanowej w Wielkiej Brytanii to równowartość 2,4 tys. zł, w Polsce – 900 zł. Za implant zamiast 5,6 tys. trzeba zapłacić 2,1 tys. Powiększenie piersi w polskiej prywatnej klinice kosztuje 10 – 15 tys. zł, w brytyjskiej – od 15 do 26 tys. zł.
Właśnie taki cennik przyciąga do Polski na leczenie 300 – 330 tys. obcokrajowców rocznie. Według szacunków Polskiego Stowarzyszenia Turystyki Medycznej (PSTM) każdy z nich zapłaci za zabiegi w prywatnych gabinetach średnio 4,5 tys. zł.
[wyimek][srodtytul]300 tys.[/srodtytul]na tylu klientów z zagranicy liczą w tym roku prywatne polskie kliniki[/wyimek]
– Zyski okażą się dużo wyższe, jeśli nasze atuty w postaci wysokiego poziomu usług i konkurencyjnych cen będą skuteczniej promowane – twierdzi Artur Gosk, prezes PSTM.
Pierwszy krok został właśnie zrobiony: wczoraj zdecydowano wstępnie o powołaniu konsorcjum z udziałem PSTM, Polskiej Organizacji Turystycznej oraz przedstawicieli krajowych uzdrowisk.