W ten sposób Krajowa Izba Rozliczeniowa chce uwolnić konsumentów i masowych wystawców faktur od papierowych rachunków. Nowa usługa, oferowana pod marką bilix.pl, ruszy w połowie roku.
Klient, który wyrazi zgodę na prezentację rachunków w postaci elektronicznej, zobaczy je po zalogowaniu się przez Internet na swe konto w banku. Aby opłacić takie faktury, wystarczy zatwierdzić przygotowany przez bank przelew. System uwalnia więc od uciążliwego wpisywania kwoty, danych odbiorcy czy numeru faktury. W odróżnieniu od polecenia zapłaty w nowej usłudze pieniądze nie będą automatycznie pobierane z rachunku. Za każdym razem to klient musi zdecydować, czy i kiedy chce opłacić przesłaną mu fakturę.
Bilix.pl umożliwi też wymianę dodatkowych informacji między wierzycielem a dłużnikiem. Na przykład jeden ze współpracujących z KIR zakładów energetycznych chce, by tą drogą klienci mogli przesyłać odczyty licznika prądu.
W połowie roku usługa zostanie udostępniona klientom pierwszego banku. Jednak początkowo będą oni mogli dostawać tą drogą tylko faktury wystawiane przez jeden zakład energetyczny oraz jedną firmę z branży multimedialnej. Z czasem do systemu mają być przyłączane kolejne banki i kolejni wystawcy faktur.
– Chcemy, żeby do końca roku dostęp do usługi miało przynajmniej 50 procent klientów bankowości internetowej – deklaruje Bartosz Drabikowski, członek zarządu KIR.