Władysław Bawiec przestał pełnić obowiązki szefa zarządu Sferii, warszawskiego operatora telekomunikacyjnego. Zastąpił go dyrektor finansowy spółki Krzysztof Rzyski.
Do zarządu firmy dołączył Tobias Solorz, syn Zygmunta Solorz-Żaka, który jest współudziałowcem Sferii. Solorz junior pracował do tej pory w marketingu Cyfrowego Polsatu, kolejnej firmie kontrolowanej przez ojca.
Zygmunt Solorz zapowiadał niedawno chęć przejęcia kontroli nad Sferią. Inwestor wszedł do spółki w ubiegłym roku razem z właścicielami firmy paliwowej J&S Grzegorzem Jankielewiczem i Wiaczesławem Smołokowskim.
Operator jest następcą OSP Polpager, firmy, która świadczyła usługi przywoławcze (tzw. paging) do połowy lat 90. Należała wówczas do inwestora Jacka Szymońskiego. Pojawienie się i upowszechnienie telefonii komórkowej położyło kres systemom przywoławczym.
Od końca lat 90. Sferia próbuje rozwijać usługi telefoniczne dzięki nowym technologiom. Spółka świadczyła usługi telefonii stacjonarnej drogą bezprzewodową w rejonie Warszawy. Konkurencja z Telekomunikacją Polską i operatorami sieci komórkowych okazała się jednak bardzo trudna i w ciągu kilku lat Sferia zdobyła tylko ok. 30 tysięcy klientów.