Program ten w pierwotnym założeniu miał ratować banki za pomocą skupu posiadanych przez nie bezwartościowych papierów dłużnych opartych na hipotekach.

Ostatecznie jednak skończyło się na dokapitalizowaniu dziewięciu banków i pomocy dla ubezpieczycieli.

— Spółka nie zdecydowała się nie ubiegać o dostęp do funduszy z programu TARP. Bieżące działania pozwalają wejść Aegon w 2009 rok z silną pozycją kapitałową – powiedział Jos Streppe, dyrektor finansowy Aegon.

Aegon wycofał również swój wniosek z Office of Thrift Supervision w USA o uzyskanie statutu instytucji oszczędnościowej, będący warunkiem niezbędnym do skorzystania z programu TARP.

Aegon jest obecny w Polsce. Ma tu spółkę ubezpieczeniową i fundusz emerytalny.