Ropa gatunku Brent staniała o 1,3 proc., do 44,94 dol. za baryłkę. W USA cena w kontraktach na styczeń spadła do 37,71 dol. za baryłkę. MIEDŹ staniała do 2920 dol. za tonę. Była o ponad 3 proc. tańsza niż w środę.

Aluminium straciło na wartości 2,5 proc. Tona surowca kosztowała 1472 dol. Zapasy metalu w Londynie przekraczają 2 mln ton.

Paliwa na polskich stacjach coraz tańsze. Według łódzkiego Biura Reflex ceny detaliczne benzyny w ostatnim tygodniu spadły o 14 gr na litrze, a oleju napędowego o 11 gr. Najpopularniejsza Eurosuper 95 kosztuje średnio w kraju 3,52 zł, a litr diesla 3,57 zł. To znaczy, że paliwo jest o jedną czwartą tańsze niż w lipcu, kiedy to notowania ropy były rekordowo wysokie. Według Refleksu najtaniej można zatankować na śląskich stacjach, niektóre oferują benzynę po 3,3 zł za litr, a olej po 3,35 zł. W opinii ekspertów ostatni tak znaczący spadek cen wynika z obniżek w rafineriach oraz z opóźnienia przy podejmowaniu decyzji o zmianie cenników przez właścicieli stacji. Jeszcze przed świętami możliwe są kolejne obniżki, o ok. 2 – 5 gr na litrze.