Z taką sytuacją producenci cukru w Polsce spotkali się pierwszy raz. Plantatorzy wypowiedzieli zawarte cztery lata temu porozumienie branżowe. Oficjalny powód to zbyt długie negocjacje dotyczące nowego porozumienia, bo przepisy unijne zmieniły się w 2007 roku.
– Skoro nie ma krajowego porozumienia branżowego, to zastosowanie do umów kontraktacyjnych mają bezpośrednio przepisy unijne. To jest dla nas korzystniejsze – przekonuje Kazimierz Kobza, dyrektor Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego.
Powodem braku zgody są nałożone na plantatorów koszty transportu i magazynowania buraków. W umowach kontraktacyjnych często nie ma zapisów na temat wynagrodzenia za wczesne i późniejsze dostawy buraków. Rolnicy podkreślają ponadto, że ceny płacone w Polsce były niższe niż w Niemczech, choć na obu rynkach działają ci sami producenci.
[wyimek]3 mld zł wart jest polski rynek cukru[/wyimek]
W piątek Związek Producentów Cukru zdecydował, że spotka się z plantatorami w pierwszej połowie lutego. – Tak naprawdę porozumienie branżowe obowiązuje, choć zostało wypowiedziane – przekonuje Marcin Mucha, dyrektor ZPC.