Samo American International Group Inc. (AIG) spodziewa się 60 mld dol. straty za ostatni kwartał ubiegłego roku, co już zostało okrzyknięte największą stratą w historii odnotowaną przez pojedynczą firmę. To wynik m.in. spadku wartości portfela inwestycyjnego tej niegdyś największej firmy ubezpieczeniowej świata.

W Polsce należące do American International Group Inc. (AIG) Amplico Life może trafić w ręce któregoś z dwóch konkurentów. Obaj kandydaci do przejęcia są również obecni w naszym kraju: Axa Życie plasuje się na szóstym miejscu, a MetLife na 14. pod względem wielkości zbieranej składki. – Bez komentarza – mówią „Rz” zgodnie Adam Michoń, prezes MetLife w Polsce, i Emmanuel Touzeau, rzecznik Axy w Paryżu.

Według agencji Bloomberg, która ujawniła nazwy obu ubezpieczycieli, MetLife zaoferował za American Life Insurance Co. (Alico) 11,2 mld dol. Cena ta może spaść jednak do 8 mld dol. w związku pogarszającą się kondycją finansową firmy.

AIG zamierza znów zapukać do drzwi amerykańskiego rządu po pomoc. Dotychczas otrzymał 150 mld dolarów i w 80 proc. należy do państwa. Tym razem AIG chce prosić rząd o zamianę jego akcji preferowanych na akcje zwykłe (z pierwszych wypłacana jest 10-proc. dywidenda, z drugich nie ma żadnych wypłat). Ruch ten ma zwiększyć jego zasoby gotówkowe.

Grupa wyprzedaje też swój majątek. Jego najcenniejsza część to właśnie Alico oferujące polisy na życie w 50 krajach świata. Aktywa tej firmy zostały wydzielone z grupy AIG i są zarządzane przez specjalny fundusz powierniczy i Bank Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku. Zgodę na sprzedaż Amplico Life w Polsce w nieprzekraczalnym terminie do 30 kwietnia tego roku na rzecz tych dwóch instytucji wyraziła wczoraj Komisja Nadzoru Finansowego.