W lipcu PGNiG udostępniło 627 mln m sześc. pojemności w podziemnych magazynach gazu. Dotyczyły one obiektów w Mogilnie, Wierzchowicach i Husowie. Oprócz samej PGNiG nikt jednak nie zgłosił zapotrzebowania na pojemności magazynowe, po rezerwacji których mógłby importować nad Wisłę dodatkowy gaz ziemny. To zaskakujące, zważywszy, że dotąd spółka była powszechnie krytykowana za blokowanie dostępu do krajowych magazynów. Zapotrzebowania na pojemności magazynowe nie zgłosił m.in. węgierski Emfesz, który w marcu 2006 r. zawarł z ZA Puławy umowę na dostawy 150 mln m sześc. gazu rocznie.

Wiążącej oferty nie przedstawiła też EWE Energia sprzedająca gaz na zachodzie kraju i należąca do niemieckiej grupy EWE. Dziś PGNiG posiada magazyny o łącznej pojemności 1,6 mld m sześc.