Delegacja Centrozapu przebywa w siedzibie Ilim Timber Industry (ITI) w Petersburgu, gdzie negocjuje warunki przyszłej współpracy. Jak ustaliła „Rz”, katowicki holding chciałby pozyskać kwotę rzędu
50 mln euro (210 mln zł), rozmowy zaś są na tyle zaawansowane, że strony mogą w ciągu najbliższych dni podpisać przynajmniej list intencyjny.
– Rozmawiamy z wieloma inwestorami branżowymi i finansowymi – ucina Ireneusz Król, prezes Centrozapu. Niedawno wspominał o funduszach z Finlandii, Japonii czy USA. Od ITI nie uzyskaliśmy wczoraj żadnego komentarza. Centrozap zbiera pieniądze na inwestycję realizowaną przez swoją wiedeńską spółkę WoodinterKom w rosyjskiej republice Komi. Do ustalenia pozostaje, czy ITI objąłby papiery Centrozapu, czy „wpompowałby” pieniądze bezpośrednio do WoodinterKom szykowanego do debiutu na wiedeńskim parkiecie w 2010 roku. Spółka ta w zamian za 49-letnią dzierżawę 850 tys. lasów w Komi musi do 2011 roku zbudować tam zakład przerobu drewna.
[wyimek] 140 mln euro czyli ok. 580 mln zł, to wartość planowanej inwestycji Centrozapu w Republice Komi[/wyimek]
ITI, jeden z największych rosyjskich producentów tarcicy i wyrobów z drewna, należy do celulozowego magnata Borisa Zingarevicha. Strategia ITI zakłada ekspansję w zakresie produkcji drewnianych elementów konstrukcyjnych do budowy domów – a właśnie taką działalność ma prowadzić zakład budowany w Komi.