Wczoraj wieczorem rada nadzorcza wadowickiego Ponaru przyjęła zapowiedzianą rezygnację Bogusława Szwedy , który zamierza skupić się na pracy w Telewizji Polskiej (został delegowany do pełnienia obowiązków prezesa TVP, od 2007 roku zasiada w jej radzie nadzorczej). Szwedo w Ponarze był obecny od roku i odpowiadał za część hydrauliczną. Przechodzący restrukturyzację holding sprzedaje i wydzierżawia spółki z tego segmentu.

Rezygnację skutkującą 30 września - w związku z nowymi planami zawodowymi - złożył też Kazimierz Mochol. Do zarządu Ponaru trafił na początku tego roku - wcześniej był m.in. zastępca szefa Wojskowych Służb Informacyjnych.

Mochol zasiada też w zarządzie giełdowego Famu - Ponar kontroluje 15,8 proc. akcji tego holdingu. Czy należy się spodziewać się jego rezygnacji z tej funkcji? - Pan Kazimierz Mochol pozostaje w dalszym ciągu w zarządzie Famu - mówi krótko prezes Jan Godłowski.

Tymczasem pozycję w wadowickiej grupie wzmacnia giełdowy Jupiter NFI (podmiot kojarzony z krakowskim biznesmenem Grzegorzem Hajdarowiczem, przewodniczącym rady nadzorczej Ponaru). Fundusz zwiększył zaangażowanie z 13,2 do 17 proc. Niedawno udział z 8 do 4,4 proc. zmniejszył Zbigniew Jakubas.