PKP i Przewozy Regionalne szukają porozumienia

Spółki z grupy PKP chcą znaleźć sposób na problemy PKP Przewozy Regionalne. Będą pracować nad ugodą w sprawie spłaty długów

Publikacja: 03.11.2009 02:58

– Prędzej czy później musi dojść do porozumienia – twierdzi Andrzej Wach, prezes PKP SA. Jednak pierwsze rozbieżności już się pojawiły. Jak twierdzi prezes Wach, na razie żadna ze stron nie przedstawiała planu spłaty długów samorządowej spółki. Co innego mówią w PKP Przewozy Regionalne. – Naszą propozycję spłaty zadłużenia przedstawiliśmy 26 października – mówi Piotr Olszewski, rzecznik PKP PR. – Do tej pory nie otrzymaliśmy jednoznacznej odpowiedzi.

Propozycja miała trafić do władz PKP InterCity, największego wierzyciela samorządowej spółki.

Jak dowiedziała się „Rz”, samorządowa spółka zaproponowała, że dług spłaci w ciągu sześciu lat, bez odsetek. Na to z kolei nie chcą się zgodzić władze spółki PKP InterCity, która planuje w przyszłym roku wejście na giełdę. – Sami nasze zobowiązania regulujemy za pomocą emisji obligacji i kredytu – dodaje Krzysztof Celiński, prezes PKP InterCity. PKP IC jest winna m.in. PKP Polskie Linie Kolejowe za korzystanie z torów.

[wyimek]4 mld złotych jest wart polski rynek kolejowych przewozów pasażerskich[/wyimek]

Po rynku krążyły też informacje, że spółki z grupy PKP zaakceptują plan spłaty długów, jeżeli Przewozy Regionalne zlikwidują swoje połączenia międzyregionalne Interregio. – Nie było mowy o takiej propozycji – mówi Krzysztof Celiński. – Musimy jednak zacząć wspólnie ustalać rozkłady jazdy, tak by zlikwidować absurdy – dodaje. Jak wyjaśnia, obecnie nie są rzadkością sytuacje, w których pociągi PKP IC i PKP PR odjeżdżają z jednej stacji o tej samej godzinie lub w pięciominutowych odstępach. Potem przez godzinę nie kursuje żaden. – Nie możemy też dopasowywać rozkładu pociągów międzynarodowych do regionalnych – dodaje.

Jak twierdzi PKP IC, jej wierzytelności wobec PKP PR urosły już do ponad 120 mln zł. Andrzej Wach szacuje, że długi samorządowej spółki wobec grupy PKP to około 290 mln zł.

Wartość polskiego rynku pasażerskich przewozów koleją szacowana jest na ok. 4 mld zł rocznie. To przychody ze sprzedaży biletów i dotacje rządowe. W zeszłym roku 62 proc. tego rynku należało do Przewozów Regionalnych, 21 proc. do PKP InterCity. Po przejęciu przez państwowego przewoźnika pociągów międzywojewódzkich jego udział w rynku wzrósł do 34 proc. Z usług samorządowej spółki wciąż korzysta 49 proc. podróżujących po Polsce koleją. To ok. 340 tys. osób dziennie. Jeżeli zarząd spółki złoży rozważany wniosek o upadłość, spółka straci licencje i tym samym prawo wykonywania przejazdów.

– Prędzej czy później musi dojść do porozumienia – twierdzi Andrzej Wach, prezes PKP SA. Jednak pierwsze rozbieżności już się pojawiły. Jak twierdzi prezes Wach, na razie żadna ze stron nie przedstawiała planu spłaty długów samorządowej spółki. Co innego mówią w PKP Przewozy Regionalne. – Naszą propozycję spłaty zadłużenia przedstawiliśmy 26 października – mówi Piotr Olszewski, rzecznik PKP PR. – Do tej pory nie otrzymaliśmy jednoznacznej odpowiedzi.

Pozostało 82% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca