Reklama
Rozwiń

Stara panda zostaje w Tychach

Obecny model Fiata Panda na pewno będzie produkowany w Polsce. Czy nowego nie przejmie jedna z włoskich fabryk koncernu, nie wiadomo

Publikacja: 17.11.2009 02:44

O tym, gdzie jaki model będzie produkowany, decyduje zarząd – usłyszeliśmy w biurze prasowym Fiata Auto. – Dotyczy to także nowej pandy. Nie mamy zwyczaju komentowania informacji, które jeszcze nie zostały upublicznione.

To oficjalna już reakcja na informacje podane w sobotnim wydaniu dziennika „La Reppublica” o możliwym przeniesieniu produkcji pandy do Włoch (pisaliśmy o tym we wczorajszej „Rz”). A plany produkcyjne dla Fiata i Chryslera prezes koncernu Sergio Marchionne zamierza przedstawić za kilka tygodni.

Na razie fabryka w Tychach pracuje pełnią mocy. W tej chwili nie ma tam już nawet miejsca na zapowiadane przez Marchionnego przeniesienie produkcji lancii ypsylon z sycylijskiej fabryki właśnie do Tychów. Fabryka Fiata w Termini Imerese ma być zamknięta w 2011 roku.

W tej chwili z taśm tyskiej fabryki Fiata zjeżdża jedno auto co 33 sekundy. Obecny poziom 2320 samochodów dziennie udało się osiągnąć we wrześniu 2009 roku. To oznacza, że liczba wyprodukowanych aut w tym roku przekroczy 600 tys. Są to Fiat 500, 600 i Panda oraz Ford Ka.

Jednak Fiat często produkuje różne wersje tego samego modelu w różnych fabrykach. Tak jest chociażby z Punto, Grande Punto i Punto Evo. Tak samo może być z pandą. W tej sytuacji informacje „La Reppubliki” dotyczące planów produkowania nowej pandy, która pojawi się na rynku w 2010 r. w jednej z fabryk włoskich, są bardzo prawdopodobne. Wiarygodności dodaje fakt, że autor tekstu jest jednym z najlepiej poinformowanych dziennikarzy motoryzacyjnych we Włoszech. Nie oznaczałoby to jednak wstrzymania produkcji starszych modeli w Polsce. Kilkakrotnie już Sergio Marchionne mówił „Rz”, że pod względem jakościowym, jak i wydajnościowym jest to najlepszy zakład Fiata.

[ramka][srodtytul]Rośnie sprzedaż[/srodtytul]

Premie za złomowanie sprawiły, że sprzedaż samochodów w Europie (25 krajów Unii, Islandia, Norwegia, Szwajcaria) znowu wzrosła w październiku o 11,2 proc. rok do roku, do 1,264 mln sztuk – podała ACEA. Po dziesięciu miesiącach rynek zmalał jednak o 5 proc., do 12,2 mln. Miesięczną poprawę zanotowały: W. Brytania o 31,6 proc. (169 tys.), Hiszpania o 26,4 proc. (98 tys.), Niemcy o 24,1 proc. (321 tys.), Francja o 20,3 proc. (210 tys.) i Włochy o 15,7 proc. (196 tys.). Wśród marek prymat wiódł VW (+6,4 proc., do 268 tys.), przed grupą Peugeot-Citroen (+15,6 proc., do 167 tys.).

—dpa, p.r. [/ramka]

O tym, gdzie jaki model będzie produkowany, decyduje zarząd – usłyszeliśmy w biurze prasowym Fiata Auto. – Dotyczy to także nowej pandy. Nie mamy zwyczaju komentowania informacji, które jeszcze nie zostały upublicznione.

To oficjalna już reakcja na informacje podane w sobotnim wydaniu dziennika „La Reppublica” o możliwym przeniesieniu produkcji pandy do Włoch (pisaliśmy o tym we wczorajszej „Rz”). A plany produkcyjne dla Fiata i Chryslera prezes koncernu Sergio Marchionne zamierza przedstawić za kilka tygodni.

Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI
Biznes
Fundacja rodzinna, czyli międzypokoleniowy skarbiec
Biznes
Microsoft zwolni 9000 pracowników, bo inwestuje w sztuczną inteligencję
Biznes
Del Monte ogłosiło upadłość. Klienci odwrócili się od konserwowanej żywności
Biznes
KE proponuje nowy cel emisji, polski opór wobec ETS2 i umowa USA-Wietnam