Węgiel z cienkich pokładów przestano wydobywać w latach 90. ze względu na nieopłacalność eksploatacji i dążenie do koncentracji wydobycia. Pierwszą ścianą strugową uruchomioną w polskim górnictwie po 10 latach przerwy jest ściana B-1 w pokładzie 406/1 w kopalni „Zofiówka” o miąższości od 1,05 do 1,24 m.
- Nie było łatwo, pojawiły się problemy wynikające ze złożoności przedsięwzięcia. Wszystkie urządzenia musiały zostać ściśle zsynchronizowane, a to wymagało czasu. Sporym wyzwaniem była też konieczność ograniczenia zagrożenia klimatycznego. W rejonie ściany B-1 zainstalowaliśmy 13 urządzeń klimatycznych i pomocnicze urządzenia wentylacyjne. To prawdziwe wyzwanie dla działu wentylacji również w zakresie zwalczania zagrożenia metanowego i pyłowego. W chodniku nadścianowym B-1 pokł. 406/1 zainstalowaliśmy dodatkowo tzw. kurtynę wodno-powietrzną, która skutecznie zapobiega przenoszeniu się pyłu węglowego – podkreśla Paweł Jarząbek, kierownik działu przygotowania produkcji w kopalni Zofiówka.
Obecnie jest to najbardziej wydajna ściana w kopalni, która daje 3200 ton węgla na dobę przy postępie rzędu 9 m. Głowica strugowa przechodzi przez ścianę o długości 244 m, wykonując 5 centymetrowy skraw węgla, w ciągu 2 minut. Tak duży postęp dobowy frontu ścianowego wymaga od załogi dobrego przygotowania chodników przyścianowych.
Po zakończeniu eksploatacji ściany B-1 w kopalni Zofiówka kompleks strugowy trafi do kopalni Jas-Mos, po czym powróci na Zofiówkę. Do 2015 roku kopalnia zamierza eksploatować przy wykorzystaniu struga 6 ścian w 3 pokładach, w których znajduje się łącznie 1, 7 mln ton węgla. Po 2015 roku z pokładów cienkich znajdujących się w macierzystym polu kopalni wydobyte zostanie kolejne 2,1 mln ton węgla.
Wdrożenie techniki strugowej w kopalni Zofiówka pozwoli na pełne wykorzystanie obecnych zasobów kopalni, a zdobyte doświadczenia zostaną wykorzystane w nowym polu wydobywczym Bzie-Dębina 1-Zachód, gdzie około 30 procent zasobów węgla zalega w cienkich pokładach.