- Zmiany demograficzne powodują spadek liczby inżynierów, a to dotknie wszystkie dziedziny przemysłu — oświadczył tygodnikowi szef kadr w BMW, Harald Krüger.

W tym roku monachijska firma planowała zatrudnić ok. 550 absolwentów uczelni technicznych, z tego 400 z uczelni niemieckich, bo prace nad nowym miejskim samochodem elektrycznym „Megacity Vehicle” oznaczają, że BMW potrzebuje specjalistów w takich dziedzinach jak nowe surowce, lekkie konstrukcje, technologie symulacyjne, urządzenia elektryczne i elektroniczne, technologie dotyczące baterii i napędu — wyjaśnił Krüger.

Dla obsadzenia tych stanowisk firma zamierza w dłuższej perspektywie szukać specjalistów na świecie, także w Chinach i w USA.