Będą problemy z recyklingiem

Rząd musi do grudnia wdrożyć dyrektywę o odpadach. Nowe przepisy mają promować odzysk zamiast składowania

Publikacja: 24.06.2010 03:15

Nowa dyrektywa o odpadach nakazuje promocję ich odzysku. Polskie wyniki w statystykach nie wyglądają

Nowa dyrektywa o odpadach nakazuje promocję ich odzysku. Polskie wyniki w statystykach nie wyglądają najgorzej, jednak są sygnały, że większość smieci i tak trafia na wysypiska. ?

Foto: Rzeczpospolita

– Nie ma żadnego wytłumaczenia dla dotychczasowego braku przeniesienia zapisów dyrektywy odpadowej do naszego prawa. Polsce grożą za to wysokie kary od Komisji Europejskiej – mówi Jerzy Ziaja, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Recyklingu.

Nowa unijna ramowa dyrektywa w sprawie odpadów nakłada na państwa obowiązek ich segregacji i wykorzystania jako zasobów. Państwa członkowskie mają co trzy lata się rozliczać z wyników recyklingu i podejmowanych działań edukacyjnych. Dyrektywa dopuszcza składowanie odpadów dopiero wtedy, gdy nie jest możliwy ich odzysk. W Polsce tymczasem 95 proc. odpadów trafia na składowiska, a ich segregacja, recykling i odzysk często są prowadzone tylko na papierze.

Jest na to czas do 12 grudnia 2010 r. – Będziemy się starali wdrożyć jak najwięcej przepisów z nowej dyrektywy. Mamy jeszcze trochę czasu. W pierwszej kolejności musimy się zająć dyrektywą wodną – mówi „Rz” minister środowiska Andrzej Kraszewski.

Polska na razie dostała pierwsze upomnienie od Komisji Europejskiej w sprawie braku planów ochrony dorzeczy. W przypadku odpadów KE będzie mniej wyrozumiała. Tym bardziej że inspektorzy KE przyglądają się polskiej gospodarce odpadami, bo od czasu wejścia do Unii Europejskiej nasz kraj nie uczynił w tej dziedzinie żadnego postępu. Do KE dotarły ponadto sygnały, że dokumenty potwierdzające recykling są wystawiane bez pokrycia.

Bruksela już kilkakrotnie karała państwa członkowskie za złą gospodarkę odpadami. Grecja płaciła w 2000 r. 20 tys. euro dziennie (łącznie 5,4 mln euro) za nieprawidłowości przy składowaniu śmieci na Krecie. Pięć lat później dostała karę za nielegalne składowiska.

Ministerstwo pracuje nad założeniami do noweli prawa o odpadach. Jeśli w tym miesiącu skończy, projekt założeń miałby od razu zostać skierowany do przyjęcia przez rząd. Ale uchwalenie noweli będzie trudniejsze.

Od 2006 r. rząd nie jest w stanie przeforsować nowelizacji ustawy o odzysku opakowań, która ma zlikwidować szarą strefę w branży recyklingu. Podobny los spotyka ustawę o utrzymaniu porządku i czystości w gminach, która powinna ograniczyć samowolę firm wywożących śmieci. Te zaniedbania Bruksela weźmie pod uwagę przy nakładaniu kar.

– Nie ma żadnego wytłumaczenia dla dotychczasowego braku przeniesienia zapisów dyrektywy odpadowej do naszego prawa. Polsce grożą za to wysokie kary od Komisji Europejskiej – mówi Jerzy Ziaja, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Recyklingu.

Nowa unijna ramowa dyrektywa w sprawie odpadów nakłada na państwa obowiązek ich segregacji i wykorzystania jako zasobów. Państwa członkowskie mają co trzy lata się rozliczać z wyników recyklingu i podejmowanych działań edukacyjnych. Dyrektywa dopuszcza składowanie odpadów dopiero wtedy, gdy nie jest możliwy ich odzysk. W Polsce tymczasem 95 proc. odpadów trafia na składowiska, a ich segregacja, recykling i odzysk często są prowadzone tylko na papierze.

Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki