Enea nie ma na celu Bogdanki

Poznańska firma stanowczo zaprzecza informacjom, jakoby była zainteresowana finansowym zaangażowaniem w Lubelski Węgiel Bogdanka

Publikacja: 05.04.2011 17:14

Enea nie ma na celu Bogdanki

Foto: Fotorzepa, Bartlomiej Żurawski Bartlomiej Żurawski

– Ta kopalnia nie jest jednym z celów inwestycyjnych – zakomunikowała trzecia w kraju grupa energetyczna, zaprzeczając publikacji "Dziennika Gazety Prawnej".

O Enei było w ostatnich dniach głośno, ponieważ Ministerstwo Skarbu zakończyło jej prywatyzację, nie wybierając dla spółki inwestora strategicznego. Trwa też dyskusja, jak Enea może spożytkować 2,8 mld zł, które ma na kontach. O powiązaniach między nią a Bogdanką dyskutowało się już od dawna – Enea, a przede wszystkim należąca do niej Elektrownia Kozienice, jest głównym odbiorcą surowca z Lubelskiego Węgla.

Kurs akcji Enei kontynuował wczoraj poniedziałkowe spadki, choć przecena wyraźnie wyhamowała. Do końca sesji notowania spadły o  1,2 proc., do 19,54 zł. To niewiele, biorąc pod uwagę, że w poniedziałek wycena Enei spadła o ponad 6 proc. Akcjonariusze są rozczarowani faktem, że nie będzie giełdowego wezwania na 100 proc. walorów Enei. Miał je ogłosić inwestor wybrany przez Ministerstwo Skarbu do przejęcia kontroli nad tą spółką.

Jednak nie tylko gracze giełdowi mogą czuć się rozczarowani. Podobnie szwedzki Vattenfall, który 18,7-proc. pakiet papierów Enei nabył w 2008 r. (po 20,14 zł), gdy spółka debiutowała na GPW.

Szwedzki koncern chce się wycofać z działalności w Polsce, w miarę możliwości jeszcze w tym roku. Wygląda jednak na to, że łatwiej będzie sprzedać spółki ciepłownicze czy handlowe niż akcje Enei.

– Zbycie jej walorów na giełdzie byłoby nierozsądne. Plasowanie na parkiecie pakietu stanowiącego ponad jedną trzecią obecnego free floatu spowodowałoby bardzo istotny spadek kursu. To oznacza, że w grę wchodzi wyłącznie pozagiełdowa transakcja z udziałem np. inwestora finansowego i to raczej zagranicznego. Dla takiego podmiotu problemy z redukcją emisji CO nie muszą być aż tak oczywiste czy istotne jak dla krajowych graczy – mówi Paweł Puchalski z DM BZ WBK.

– Ta kopalnia nie jest jednym z celów inwestycyjnych – zakomunikowała trzecia w kraju grupa energetyczna, zaprzeczając publikacji "Dziennika Gazety Prawnej".

O Enei było w ostatnich dniach głośno, ponieważ Ministerstwo Skarbu zakończyło jej prywatyzację, nie wybierając dla spółki inwestora strategicznego. Trwa też dyskusja, jak Enea może spożytkować 2,8 mld zł, które ma na kontach. O powiązaniach między nią a Bogdanką dyskutowało się już od dawna – Enea, a przede wszystkim należąca do niej Elektrownia Kozienice, jest głównym odbiorcą surowca z Lubelskiego Węgla.

Biznes
Amerykanie bez TikToka. Apple i Google usuwają aplikację ze swoich sklepów
Biznes
Przenieśli produkcję z Polski do Niemiec i Rumunii. Grupowe zwolnienia na Pomorzu
Biznes
Państwowa agencja chce przejąć dawną spółkę Marka Falenty
Biznes
Totalizator Sportowy ma nowego prezesa. Została nim była podsekretarz stanu w MSZ
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Biznes
Polski potentat meblarski rozważa przejęcia za granicą. Kto jest na celowniku?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego