Orlen rozmawia z energetycznymi koncernami

Ładowanie baterii na stacjach? Płocki koncern chciałby tankować także samochody elektryczne – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.

Publikacja: 09.04.2011 03:12

Orlen prowadzi już na ten temat rozmowy z dużymi partnerami z sektora elektroenergetycznego.

Orlen prowadzi już na ten temat rozmowy z dużymi partnerami z sektora elektroenergetycznego.

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik Sławomir Mielnik

.Orlen prowadzi już na ten temat rozmowy z dużymi partnerami z sektora elektroenergetycznego

– Przyglądamy się różnym rozwiązaniom technicznym stosowanym do zasilania elektrycznych pojazdów. Rozważamy możliwość wprowadzenia tego typu pilotażu na wybranych stacjach naszej sieci – potwierdza biuro prasowe firmy z Płocka. Na razie nie wiadomo ani gdzie, ani kiedy miałby się rozpocząć program pilotażowy.

Orlen nie zdecyduje się raczej szybko na to, by podobne usługi oferować na masową skalę. Prognozy specjalistycznych instytutów badawczych mówią bowiem o tym, że liczba pojazdów o napędzie elektrycznym jest wciąż zbyt mała. – Wszystko wskazuje, że w najbliższej przyszłości nie należy się spodziewać dynamicznych zmian w tym zakresie. Samochody z elektrycznymi silnikami wciąż łatwiej spotkać w salonie motoryzacyjnym niż na ulicy – uzasadniają przedstawiciele Orlenu.

Zapewne z tego powodu planów wkroczenia na ten rynek nie ma grupa Lotos.

Dziś nawet w USA, gdzie jest najwięcej samochodów napędzanych prądem, stanowią one zaledwie 0,2 promila wszystkich aut. Według prognoz sprzedaż samochodów elektrycznych w Europie do 2020 r. nie przekroczy 1 mln szt. Po polskich drogach jeździ dziś najwyżej kilkadziesiąt elektrycznych aut.

Rynek instalacji do ładowania tego typu pojazdów rozwija się bardzo powoli. Świadczy o tym choćby to, że RWE, przy okazji uruchomienia półtora roku temu pierwszego tego typu punktu w Warszawie, zapowiadało, iż do połowy 2010 r. będzie ich miało w stolicy 130. Na początku roku 2011 koncern mógł się pochwalić... dziesięcioma terminalami. Każdy z nich może jednocześnie ładować akumulatory dwóch pojazdów mocą 22 kW. W Niemczech RWE ma ok. 570 takich punktów ładowania elektrycznych aut.

W stolicy funkcjonuje także od blisko roku pierwszy punkt zasilający elektryczne samochody uruchomiony przez firmę Polenergia. I ta spółka deklarowała, że w ciągu roku utworzy w stolicy sieć tego typu stacji ładowania, a docelowo będzie je miała w całej Polsce. Na razie nic o realizacji tych planów nie słychać.

Tymczasem w cztery razy mniejszych od Polski Czechach lider tamtejszego rynku energetycznego CEZ właśnie zapowiedział, że przed końcem roku uruchomi co najmniej 50 punktów ładowania aut. Do 2013 r. ma ich mieć w sumie 200. Także konkurencyjna wobec CEZ firma Prazska Energetika, uruchamiając niedawno w Pradze pierwszą tego typu stację, zapowiedziała, że w 2011 r. będzie ich miała ok. 20.

Kolejna koncesja PKN

Należąca do płockiego koncernu spółka Orlen Upstream otrzymała decyzję Ministerstwa Środowiska o przyznaniu nowej koncesji na poszukiwanie złóż gazu na Lubelszczyźnie. Ma tam poszukiwać gazu łupkowego. Orlen Upstream otrzymał koncesję na pięć lat. Spółka chce w tym czasie m.in. dokonać analizy archiwalnych danych geologicznych oraz wykonać odwierty rozpoznawcze.

.Orlen prowadzi już na ten temat rozmowy z dużymi partnerami z sektora elektroenergetycznego

– Przyglądamy się różnym rozwiązaniom technicznym stosowanym do zasilania elektrycznych pojazdów. Rozważamy możliwość wprowadzenia tego typu pilotażu na wybranych stacjach naszej sieci – potwierdza biuro prasowe firmy z Płocka. Na razie nie wiadomo ani gdzie, ani kiedy miałby się rozpocząć program pilotażowy.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Biznes
Nowe sankcje USA na Rosję. Przejęcie Santandera. Unia kusi naukowców z USA
Biznes
USA daleko do 5 proc. PKB na obronność
Biznes
Budowa fregaty Burza rozpoczęta w Stoczni Wojennej
Biznes
Porozumienie USA–Ukraina. Wyzwanie demograficzne przed nami
Biznes
Poczta Polska staje na nogi? Wyraźna poprawa wyników
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku