Polkomtel - paneuropejska transakcja

Ludzie z Trigona i Midasa oraz prawnicy z Dewey pomagali Zygmuntowi Solorzowi-Żakowi

Aktualizacja: 07.07.2011 13:00 Publikacja: 07.07.2011 01:44

Polkomtel - paneuropejska transakcja

Foto: Bloomberg

To zdecydowanie największa i technicznie najbardziej skomplikowana transakcja na rynku fuzji i przejęć od lat. Ponieważ jednocześnie jest to jedna z największych operacji tzw. lewarowanego wykupu menedżerskiego w historii nie tylko polskiego rynku, zdobyła już paneuropejską sławę.

Kto stoi w cieniu Zygmunta Solorza-Żaka, który jest głównym nabywcą Polkomtelu? Przypomnijmy, że chodzi o zakup za 18,1 mld zł (z czego 15,1 mld zł przypada na zapłatę za akcje).

Według naszych ustaleń kluczowe role w doradzaniu strategicznym, procesie pozyskiwania finansowania czy ostatecznych negocjacjach z bankami inwestycyjnymi reprezentującymi sprzedających (czyli m.in. Orlen, KGHM, PGE czy brytyjskie Vodafone) odegrały trzy nazwiska. Są to Andrzej Sykulski, partner zarządzający domu maklerskiego Trigon (od lat współpracujący z Solorzem), Wojciech Pytel (doradca finansowy, prezes giełdowego funduszu Solorza – NFI Midas, do którego należą Mobyland i CenterNet) i Jarosław Grzesiak, partner zarządzający w kancelarii Dewey & LeBouef.

18,1 mld zł ma zapłacić Zygmunt Solorz-Żak za udziały w operatorze Plusa

W kwestiach strategicznych swój udział miał także Lejb Fogelman, senior partner w Dewey & LeBouef. – Jest to wyjątkowa transakcja ze względu na trzy kwestie: wartość finansowania, liczbę stron zaangażowanych w negocjacje czy wysokość zabezpieczenia, które wniósł kupujący – ocenił Jarosław Grzesiak. Fogelman dodaje, że Grzesiak i Andrzej Wysokiński z jego kancelarii dzięki tej transakcji znaleźli się na najwyższym światowym podium prawniczym, na którym współpracuje się z elitą banków inwestycyjnych.

– Dla nas z kolei jest to absolutnie zawodowa przygoda życia, która pokazuje, że polska instytucja niezależna jest w stanie współkreować transakcje o globalnej skali z globalnymi partnerami – mówi Andrzej Sykulski z Trigona.

Sprzedającym zaś doradzali: londyński oddział japońskiej i Nomury i kancelaria Clifford Chance (Orlenowi), ING i Allen & Overy (PGE) oraz Rothschild Polska i kancelaria Gide Loyrette Nouel (KGHM). Z kolei dla Vodafone'a pracowały Goldman Sachs oraz kancelaria  K&L Gates (d. Hogan & Hartson).

Poza sławą w swoich środowiskach doradcy, prawnicy i banki inwestycyjne mogą liczyć także na spore zyski. Jak szacowaliśmy wcześniej, łączne koszty usług doradczych świadczonych wszystkim podmiotom zaangażowanym w transakcję mogą sięgnąć nawet 0,9 mld zł. Według informacji konkurencji Trigon mógł na doradztwie przy kupnie Polkomtelu zarobić nawet 100 mln zł. Za podobne transakcje firmy inkasują 25 – 50 punktów bazowych wynagrodzenia kalkulowanych od wysokości transakcji – w tym przypadku mowa o 18 mld zł. – Życie uczy, że takie szacunki dotyczące zysków są jednak sporo przeszacowywane – dodaje jednak osoba zbliżona do transakcji.

Żaden z doradców i prawników nie chciał komentować sprawy wynagrodzenia. – Nie mogę się na ten temat wypowiadać zgodnie z zapisami umów łączących nas z klientem – dodał Sykulski.

Wiadomo, że przed wszystkimi uczestnikami tej umowy jeszcze wiele pracy (transakcja ma być sfinalizowana najpóźniej do końca roku). Odpowiedni wniosek do UOKiK trafić ma w ciągu kilku tygodni. Zapewne ta ekipa będzie też zaangażowana w proces wprowadzenia Polkomtelu na warszawską giełdę. A do tego najwcześniej mogłoby dojść pod koniec przyszłego roku.

Z informacji „Rz" wynika, że jesienią kredyty zaciągnięte przez Solorza-Żaka będą w sporej części refinansowane: zamienione na obligacje wyemitowane przez kilka spółek, za pośrednictwem których Solorz-Żak będzie kontrolować Spartan Capital Holding (firmę, przez którą przejmuje Polkomtel). Na potrzeby tej struktury utworzono ponad 100 różnych zabezpieczeń.

Fitch podał, że jest możliwe, że w dalszej kolejności Polkomtel weźmie udział w spłacie zadłużenia nowego właściciela. Dlatego też rozważa obniżenie ratingu dla obligacji wyemitowanych przez Polkomtel.

To zdecydowanie największa i technicznie najbardziej skomplikowana transakcja na rynku fuzji i przejęć od lat. Ponieważ jednocześnie jest to jedna z największych operacji tzw. lewarowanego wykupu menedżerskiego w historii nie tylko polskiego rynku, zdobyła już paneuropejską sławę.

Kto stoi w cieniu Zygmunta Solorza-Żaka, który jest głównym nabywcą Polkomtelu? Przypomnijmy, że chodzi o zakup za 18,1 mld zł (z czego 15,1 mld zł przypada na zapłatę za akcje).

Pozostało 88% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca