Zakaz importu świeżych warzyw z Polski Rosja zniosła w środę, 20 lipca. Do[spacja]tej pory jednak tylko jeden producent otrzymał certyfikat uprawniający do wysłania warzyw na rynek rosyjski. Instytut Weterynarii w Puławach, który bada warzywa pod kątem obecności bakterii E.coli, przyjął jeszcze 30 wniosków o wystawienie certyfikatów.
Polscy eksporterzy obawiają się kłopotów na granicach. – Mamy informację, że nie wszystkie urzędy celne dostały dokumenty o zasadach wznowienia handlu z Polską. Dlatego większość producentów planuje wznowić eksport w przyszłym tygodniu – mówi Jolanta Kazimierska z Unii Owocowej.
Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa nie potwierdza kłopotów na granicy. – Na przejściu granicznym z obwodem kaliningradzkim mają wytyczne w sprawie przyjmowania polskiego eksportu – zapewnia Adam Zych, rzecznik PIORiN.
Obok Polski zgodę na wysyłanie świeżych warzyw do Rosji otrzymało w[spacja]ostatnich tygodniach siedem państw Unii Europejskiej. Wczoraj rosyjskie władze zniosły embargo dla dwóch kolejnych krajów: Włoch i Węgier, które będą mogły rozpocząć eksport w poniedziałek.
Jak podkreślają eksperci, letnie miesiące i[spacja]tak nie są najlepszym okresem w[spacja]handlu. –Teraz Rosja ma wystarczająco dużo własnych warzyw, intensywny eksport zacznie się dopiero pod[spacja]koniec lata – dodaje Jolanta Kazimierska.