Gazprom grozi Ukrainie

Szef rosyjskiego koncernu ostrzegł, że Ukraina musi rocznie płacić za 33 mld m sześc. gazu, bo taki podpisała kontrakt. Inaczej grożą jej wysokie kary

Publikacja: 02.09.2011 03:00

Gazprom grozi Ukrainie

Foto: Gazprom

– W przyszłym roku Gazprom może dostarczyć Ukrainie 27 czy 29 mld m sześc. gazu. Możemy też nic nie dostarczać. Ale Naftogaz i tak musi płacić za nie mniej niż 33 mld m sześc. rocznie. Takie są warunki „take and pay" zapisane w kontrakcie. I obowiązują do 2020 r. – cytuje prezesa Aleksieja Millera agencja Nowosti.

W końcu sierpnia Jurij Bojko, ukraiński minister energetyki ogłosił, że Naftogaz złożył w Gazpromie zamówienie na 27 mld m sześc. gazu na przyszły rok.

Tymczasem zgodnie z kontraktem podpisanym w 2009 r. przez rząd Julii Tymoszenko, Ukraina musi do 2020 r. kupować po co najmniej 41,6 mld m sześc. gazu rocznie, z czego 40 mld m sześc. ze zniżką (nie więcej niż 100 dol. na 1000 m sześc.) Cena dla Ukrainy w IV kw. to 388 dol. /1000 m sześc.

Ukraina uważa cenę za zawyżoną. W czwartek premier Mykoła Azarow zapowiedział pozwanie Rosji do Trybunału w Sztokholmie, jeżeli zawiodą rokowania.

 

– W przyszłym roku Gazprom może dostarczyć Ukrainie 27 czy 29 mld m sześc. gazu. Możemy też nic nie dostarczać. Ale Naftogaz i tak musi płacić za nie mniej niż 33 mld m sześc. rocznie. Takie są warunki „take and pay" zapisane w kontrakcie. I obowiązują do 2020 r. – cytuje prezesa Aleksieja Millera agencja Nowosti.

W końcu sierpnia Jurij Bojko, ukraiński minister energetyki ogłosił, że Naftogaz złożył w Gazpromie zamówienie na 27 mld m sześc. gazu na przyszły rok.

Biznes
Donald Trump odstraszył zagranicznych turystów. USA stracą przez to miliardy
Biznes
Przełom w wojnie handlowej. Sprzedaż aut elektrycznych wystrzeliła
Biznes
Na Pomorzu przerzut wojsk ma być łatwiejszy
Biznes
Człowiek ze złotym klozetem, czyli korupcja w rosyjskiej drogówce
Biznes
Zełenski spotka się z Putinem. Chiny i USA na drodze do porozumienia?