- Ceny jajek w Polsce na pewno znacznie wzrosną i to już w najbliższych tygodniach – mówi „Rz" Rafał Ratajczak z Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz. Podwyżka, według branży, może wynieść nawet 20 – 30 proc. Choć są i tacy producenci jaj, którzy uważają, że podwyżki cen będą większe.
Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej podaje, że już w listopadzie 2011 roku jaja o rozmiarze L w zakładach pakujących kosztowały 33,6 gr za sztukę. Rok wcześniej ich cena wynosiła 29 gr.
Jajka drożeją, bo ich podaż jest coraz mniejsza. Drogie pasze sprawiły, że w 2011 roku pogłowie kur niosek w całej Unii Europejskiej spadło o już o ok. 20 proc., a w najbliższych miesiącach może spaść o kolejne 20 – 30 proc. Problemem jest nie tylko drogie ziarno, ale także nowe przepisy unijne dotyczące chowu klatkowego kur, które na Brukseli wymusili obrońcy praw zwierząt. Jajka od kur trzymanych w klatkach oznaczone są numerem 3 i do tej pory przypadało na nie niemal ok. 90 proc. rynku.
Od 1 stycznia 2012 roku do sklepów w całej Unii, w tym w Polsce, będą mogą trafiać jajka od kur hodowanych w ulepszonych klatkach. Od poprzednich są wyższe, a powierzchnia na jedną kurę wynosi 750 cm sz., o 200 cm sz. więcej niż do tej pory. Biorąc pod uwagę 21 – dniowy termin przydatności do spożycia jajka od kur ze starych klatek będzie można kupić ostatniego tygodnia stycznia.
Wymiana klatek to duży wydatek. Stanowisko dla kury stworzone według nowych zasad to koszt ok. 10 euro, czyli ponad 40 zł. Modernizacja klatki wynosi ok. 3 euro, co dla fermy mającej 80 tys. kur stanowi wydatek 240 tys. euro.
