Biedronka w grupie największych firm

Rekordowe wyniki mogą dać sieci handlowej pozycję drugiej co do wielkości firmy w Polsce. Wyprzedzi PGNiG. Od lat otwiera średnio po 200 sklepów rocznie. Handel w Polsce napędza gospodarkę, a największy udział mają wciąż małe sklepy

Publikacja: 11.01.2012 14:00

Biedronka w grupie największych firm

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Jesz­cze kil­ka lat te­mu chy­ba nikt nie mógł się spo­dzie­wać, że Bie­dron­ka ma szan­sę zo­stać dru­gą co do wiel­ko­ści fir­mą w Pol­sce. We wtorek wie­czo­rem por­tu­gal­ska gru­pa Je­ro­ni­mo Mar­tins po­da­ła, że we­dług wstęp­nych da­nych za 2011 r. sprze­daż Bie­dron­ki li­czo­na w eu­ro wzro­sła o 20,4 proc., do nie­mal 5,8 mld eu­ro. Dy­na­mi­ka przy­cho­dów w zło­tych jest jesz­cze wyż­sza i wy­no­si 24,2 proc.

W 2010 r. ob­ro­ty naj­więk­szej fir­my han­dlo­wej w Pol­sce wy­nio­sły 20,2 mld zł. Przyj­mu­jąc kurs eu­ro z ostat­nie­go dnia 2011 r. ozna­cza to, że przy­cho­dy fir­my prze­kro­czy­ły 25 mld zł. Sieć ma już nie­mal 1,9 tys. skle­pów i śred­nio co rok przy­by­wa ich po po­nad 200.

W ubie­gło­rocz­nej edy­cji Li­sty 500 two­rzo­nej przez „Rz" Bie­dron­ka za­ję­ła czwar­tą po­zy­cję i od dru­gie­go w ze­sta­wie­niu PGNiG dzie­lił ją 1 mld zł ob­ro­tów. Dy­stans do trze­ciej na li­ście PGE wy­no­sił po­nad 250 mln zł. Na pew­no nie­za­gro­żo­na jest po­zy­cja li­de­ra, czy­li gru­py PKN Or­len, któ­ra jesz­cze dłu­go bę­dzie po­za za­się­giem ry­wa­li. Jed­nak pro­gno­zy ana­li­ty­ków od­no­śnie do spół­ek z czo­łów­ki są na ty­le roz­bież­ne, że moż­li­we jest wie­le sce­na­riu­szy. Moc­no awan­so­wać mo­że Lo­tos, któ­ry zaj­mo­wał pią­tą po­zy­cję.

Je­ro­ni­mo Mar­tins po­da­ło we wtorek, że je­go sprze­daż w ubie­głym ro­ku wy­nio­sła po­nad 9,8 mld eu­ro i w­zro­sła w porównaniu z 2010 r. o 13,2 proc., co jest zgod­ne z pro­gno­za­mi ana­li­ty­ków. Już po­nad 58 proc. sprze­da­ży gru­py ge­ne­ro­wa­ne jest w Pol­sce.

– Przy­czyn suk­ce­su Bie­dron­ki jest kil­ka. Bar­dzo szyb­ko re­agu­je na po­trze­by klien­tów i pro­dukt, któ­ry się nie przy­jął bły­ska­wicz­nie, jest za­stę­po­wa­ny in­nym. Po­sta­wi­ła też na ja­kość w przy­stęp­nej ce­nie i po­tra­fi­ła wy­mu­sić to na pro­du­cen­tach. Po­mógł jej też na pew­no kry­zys i więk­sza skłon­ność do oszczę­dza­nia, tak­że w za­moż­niej­szych gru­pach klien­tów – mó­wi Agniesz­ka Gór­nic­ka, pre­zes fir­my do­rad­czej In­qu­iry. Skle­py Bie­dron­ki dzien­nie od­wie­dza na­wet ok. 2,5 – 3 mln klien­tów.

– Wy­ni­ki tej fir­my po­twier­dza­ją klu­czo­wą ro­lę ca­łej bran­ży. Pol­ska uchro­ni­ła się przed re­ce­sją i da­lej się roz­wi­ja wła­śnie dzię­ki kon­sump­cji we­wnętrz­nej. Jest to moż­li­we dzię­ki no­wo­cze­snym fir­mom z róż­nych seg­men­tów ryn­ku od Bie­dron­ki po szyb­ko roz­wi­ja­ją­ce się sie­ci kra­jo­we, tak­że fran­czy­zo­we – wska­zu­je An­drzej Fa­liń­ski, dy­rek­tor ge­ne­ral­ny Pol­skiej Or­ga­ni­za­cji Han­dlu i Dys­try­bu­cji. Han­del we­dług Głównego Urzędu Statystycznego od­po­wia­da już za po­nad 18 proc. pol­skie­go PKB. W tym ro­ku ry­nek ogól­no­spo­żyw­czy ma zy­skać 1,9 proc. do 166,2 mld zł i jest to wy­nik nie­co lep­szy, niż spo­dzie­wa­ny za 2011 r. We­dług fir­my Eu­ro­mo­ni­tor In­ter­na­tio­nal w ubie­głym ro­ku war­tość ryn­ku wzro­sła o 1,4 proc.

Jed­nak bły­ska­wicz­ny roz­wój sie­ci głów­nie dys­kon­to­wych – po­za Bie­dron­ką to Lidl, Net­to i Al­di – spę­dza też sen z po­wiek ry­wa­lom. – To w tej chwi­li dla nas głów­ne za­gro­że­nie. W mia­rę przy­spie­sza­nia roz­wo­ju Bie­dron­ki z ryn­ku zni­ka wię­cej ma­łych skle­pów – przy­zna­je pre­zes jed­nej z lo­kal­nych sie­ci. Nie­wiel­kie skle­py spo­żyw­cze w 2011 r. mia­ły 15,7 mld eu­ro sprze­da­ży, ale z ro­ku na rok wy­nik jest co­raz gor­szy. Z ryn­ku zni­ka też śred­nio po co naj­mniej 4 tys. ta­kich pla­có­wek rocz­nie. Na ra­zie je­dy­nie gru­pa Eu­ro­cash pro­wa­dzą­ca sieć hur­tow­ni oraz kil­ka sie­ci fran­czy­zo­wych za­po­wie­dzia­ła wal­kę z Bie­dron­ką o po­zy­cję li­de­ra ryn­ku. – Wy­da­je się, że jej po­zy­cja jest nie­za­gro­żo­na. Jed­nak już na ryn­ku wy­da­rzy­ło się ty­le za­ska­ku­ją­cych z­da­rzeń, że ni­cze­go nie war­to wy­klu­czać – do­da­je Gór­nic­ka.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.mazurkiewicz@rp.pl

Jesz­cze kil­ka lat te­mu chy­ba nikt nie mógł się spo­dzie­wać, że Bie­dron­ka ma szan­sę zo­stać dru­gą co do wiel­ko­ści fir­mą w Pol­sce. We wtorek wie­czo­rem por­tu­gal­ska gru­pa Je­ro­ni­mo Mar­tins po­da­ła, że we­dług wstęp­nych da­nych za 2011 r. sprze­daż Bie­dron­ki li­czo­na w eu­ro wzro­sła o 20,4 proc., do nie­mal 5,8 mld eu­ro. Dy­na­mi­ka przy­cho­dów w zło­tych jest jesz­cze wyż­sza i wy­no­si 24,2 proc.

Pozostało 89% artykułu
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku