Jak wynika z danych pochodzących z panelu aptek współpracujących z IMS Health, niezależnej firmy badającej rynek farmaceutyczny, sprzedaż leków i innych produktów farmaceutycznych w aptekach (mierzona w złotych na poziomie cen detalicznych brutto) spadła w styczniu 2012 r. o ok. 24 proc. w porównaniu ze styczniem ubiegłego roku.
- Od początku stycznia obserwujemy wyraźnie niższe sprzedaże w aptekach. W pierwszym tygodniu tego roku pacjenci wydali w aptekach aż o 35 proc. mniej niż rok wcześniej. W kolejnych tygodniach spadki były trochę mniejsze, odpowiednio 25, 20 i 17 procent. W ujęciu ilościowym rynek apteczny spadł o 22 procent – komentuje Marcin Gawroński, ekspert IMS Health.
Na taki obraz rynku aptecznego w styczniu wpłynęło wiele czynników. Przede wszystkim wprowadzenie nowej listy leków refundowanych od stycznia 2012 r., które wyraźnie zmieniło typowe zachowania pacjentów na przełomie roku i spowodowało wzmożone zakupy leków w grudniu. Wtedy klienci aptek obawiając się wzrostu cen leków i usunięcia niektórych z nich z list refundacyjnych kupowali leki na zapas, co spowodowało w całym miesiącu kilkunastoprocentowy wzrost wartości sprzedaży w ujęciu rok do roku.
- Na słabe wyniki sprzedaży aptek w styczniu wpływ miały także opóźnienia w podpisywaniu umów z NFZ, protest lekarzy oraz bardzo niskie temperatury w ostatniej dekadzie miesiąca – tłumaczy ekspert IMS Health.
Szczególnie duże spadki sprzedaży w aptekach w styczniu, sięgające około 60 proc., IMS Health zanotował w grupie materiałów medycznych, do której należą paski diagnostyczne do oznaczania stężenia glukozy we krwi. Ich sprzedaż po czterech tygodniach stycznia wyniosła blisko 20 mln złotych, podczas gdy rok wcześniej sięgała niemal 50 mln złotych. Spadki sprzedaży, choć nie tak duże jak w przypadku pasków diagnostycznych, zanotowano również w innych grupach leków dotkniętych zmianami na listach refundacyjnych.