Niespełna 1,66 mld zł wyniosła w ubiegłym roku wartość polskiego rynku żółtych serów – policzyła firma badawcza Nielsen. Była o niemal 9 proc. wyższa niż rok wcześniej. Wzrost ten to nie tylko efekt podwyżek cen, ale także rosnącego popytu na sery. W 2011 r. kupiliśmy ich o 7 proc. więcej niż w 2010 r.
Powody do zadowolenia mają także producenci twarogów. W ubiegłym roku wydaliśmy na nie prawie 2,2 mld zł, o 11 proc. więcej niż w 2011 r. Zdaniem Zbigniewa Kalinowskiego, prezesa Spółdzielni Mleczarskiej Piątnica polski rynek twarogów ma nadal szanse się rozwijać, głównie za sprawą innowacji. Aby wykorzystać ten trend, firma inwestuje w zwiększenie mocy produkcyjnych. Budowa kolejnej hali i magazynów w Piątnicy pochłonie większość z ok. 150 mln zł, które spółdzielnia zamierza wydać na inwestycje do połowy 2015 r. Twarogi i serki, które będzie tam produkować trafią nie tylko na rynek krajowy, ale także za granicę.
Włosi mają parmezan, a Polacy...
W jeszcze szybszym tempie rośnie popyt na sery premium, które dopiero zaczynają zdobywać nasz rynek.
– W ubiegłym roku sprzedaż naszych serów pod marką Old Poland zwiększyła się o niemal 60 proc. – mówi „Rz" Edward Bajko, prezes Spomleku. Ta spółdzielnia mleczarska z Radzynia Podlaskiego, jako pierwsza w Polsce rozpoczęła produkcję serów długodojrzewających na szeroką skalę, a niemal dwa lata temu stworzyła dla nich oddzielną markę. Do tej pory miała w ofercie cztery sery tego typu, a w najbliższych dniach rozpocznie sprzedaż kolejnego.
Zdaniem Edwarda Bajko, potencjał polskiego rynku serów premium jest nadal bardzo duży. – Ich sprzedaż będzie w najbliższych latach rosła szybciej niż tych masowych – mówi prezes Spomleku. W tym roku sprzedaż Old Poland może zwiększyć się o niemal 170 proc.