Firmy starające się o wejście na mało rozpoznane, lecz szybko rozwijające się rynki dostaną rządowe wsparcie. Będą to działania promocyjne oraz wsparcie dyplomatyczne, co deklarują ministerstwa gospodarki oraz Spraw Zagranicznych. Oba resorty za priorytet uznają głównie kraje Ameryki Południowej oraz Azji. – Blisko 80 proc. naszych obrotów handlowych dokonywane jest z krajami Unii Europejskiej. Tymczasem gdzie indziej też są dynamicznie rozwijające się rynki, na których nasze przedsiębiorstwa mogłyby rozwijać się szybciej niż w UE – tłumaczy Beata Stelmach, wiceminister spraw zagranicznych.
W ubiegłym miesiącu MSZ zorganizowało misję gospodarczą do Peru i Chile. Wzięli w niej udział przedstawiciele sektorów, których firmy mogą mieć na tamtejszych rynkach szczególnie korzystne perspektywy. Chodzi o górnictwo, transport oraz przemysł obronny. Górnictwo reprezentowane było przez KGHM, który po zakupie za równowartość 9 mld zł kanadyjskiej spółki Quadra zyskał dostęp do chilijskich złóż miedzi w Sierra Gorda. MSZ zakłada, że KGHM przyciągnie do Chile kolejne polskie firmy. – Jest grupa przedsiębiorstw z sektora górniczego produkująca maszyny i urządzenia oraz dostarczająca rozwiązania techniczne, która ma duże szanse ulokować się na tamtym rynku – mówi Stelmach.
Z kolei branża transportowa ma do zaoferowania sprzęt oraz rozwiązania do budowy sieci komunikacyjnych. Zarówno w Chile, jak i w Peru realizowane są teraz duże projekty infrastrukturalne, mające zmodernizować stolice obu krajów, więc uczestniczące w misji firmy – PESA, Medcom, GRAW i DZT – mają szanse podpisania kontraktów eksportowych. W perspektywie jest jeszcze misja firm do Brazylii, gdzie na jesień planowana jest wizyta szefa MSZ Radosława Sikorskiego, a także do Meksyku.
MSZ liczy także na szybszy rozwój kontaktów gospodarczych z Indiami oraz Rosją. W tej ostatniej promocja polskich firm ma się odbywać w mniejszym stopniu poprzez Moskwę, a w większym za pośrednictwem regionów, co ma być skuteczniejsze. Na rynku rosyjskim z MSZ współdziałał będzie także Bank Gospodarstwa Krajowego oferujący polskim eksporterom wsparcie w postaci instrumentów finansowych.
Brazylia znalazła się także na celowniku Ministerstwa Gospodarki. Prócz niej resort chce szczególnie wspierać polskie firmy na rynkach kanadyjskim, kazachskim, algierskim oraz tureckim. W tym celu przygotowany został specjalny program promocji, którego celem jest zwiększenie wymiany handlowej, wsparcie firm, które chciałyby na tych rynkach zainwestować, a także przyciągnięcie do Polski tamtejszych inwestorów. Resort będzie miał do wydania w granicach 1 – 2 mln zł na każdy z pięciu rynków w ciągu 2,5 roku. Pieniądze na promocję pochodzą z funduszy unijnych. Będzie nimi zarządzał operator – prawdopodobnie reprezentacja różnych firm i instytucji.