Żywność w Polsce zdrożeje

Krystyna Świetlik z instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej

Publikacja: 24.05.2012 03:23

Żywność w Polsce zdrożeje

Foto: Archiwum

Rz: Na światowych giełdach drożeje ziarno. Czy czekają nas podwyżki cen pieczywa i produktów zbożowych?

Krystyna Świetlik: W Polsce możemy mieć do czynienia z mniejszymi zbiorami pszenicy, której uprawy wymarzły w znacznym stopniu na początku roku. Jednak w przypadku zbóż już od dawna o podaży i cenach decyduje nie tylko to, co dzieje się w kraju, ale przede wszystkim sytuacja na rynku globalnym. Tymczasem na świecie nie dzieje się na razie nic, co mogłoby wywołać panikę. Zresztą ceny pieczywa tylko w niewielkim stopniu zależą od cen zbóż. Znacznie większe znaczenie mają m.in. drożejące paliwa, energia elektryczna i gaz.

O ile zatem mogą w tym roku zdrożeć pieczywo i produkty zbożowe?

W grudniu tego roku mogą być o 1,5 – 2 proc. droższe niż rok wcześniej. Skala podwyżek będzie mniejsza od średniego wzrostu cen żywności. Na koniec 2012 r. możemy za nią zapłacić średnio o 3 – 4 proc. więcej niż rok wcześniej.

Ceny żywności będą w tym roku rosły więc wolniej niż przed rokiem...

Na koniec pierwszego półrocza żywność może być o 4 – 5 proc. droższa niż w czerwcu 2011 roku, m.in. za sprawą zwiększonego popytu na mięso w maju czy w czerwcu z powodu Euro 2012. W drugiej połowie roku powinniśmy mieć do czynienia ze spowolnieniem tempa wzrostu cen.

Dlaczego?

Lipiec i sierpień są tradycyjnie okresem, gdy tanieje żywność. Jednak wolniejsze tempo wzrostu cen w całym drugim półroczu będzie mieć związek przede wszystkim ze spadkiem dynamiki popytu na produkty spożywcze. Niewykluczone nawet, że będzie on nieznacznie niższy niż przed rokiem. Trzeba się z tym liczyć, ponieważ siła nabywcza konsumentów jest w Polsce coraz mniejsza.

Które produkty spożywcze zdrożeją w tym roku najbardziej?

Wieprzowina na koniec roku może być o 5 – 6 proc. droższa niż w grudniu 2011 r. Mięso to drożeje, ponieważ jego podaż jest mała. W 2012 roku może dojść do pogłębienia spadku pogłowia trzody i nie uda się go odbudować w przyszłym roku. O ok. 6 proc. może zdrożeć wołowina, a o 7 – 8 drób. Te dwa rodzaje mięsa drożeją głównie z powodu rosnącego eksportu. Polski drób jest nadal relatywnie tani, więc kupują go chętnie zmagające się z kryzysem kraje Europy Zachodniej.

Co z jajami, których ceny biły rekordy na początku tego roku, i cukrem, który zdrożał w ubiegłym roku?

Jeszcze w kwietniu cena jaj była o ponad 30 proc. wyższa niż przed rokiem, ale sytuacja już zaczęła się stabilizować. Na koniec roku mogą być one o 10 proc. droższe niż rok wcześniej i to głównie ze względu na podwyżki w pierwszych miesiącach tego roku. Cukier tanieje, nie jest więc wykluczone, że na koniec roku zapłacimy za niego mniej niż w grudniu 2011 r.

—rozmawiała Beata Drewnowska

Rz: Na światowych giełdach drożeje ziarno. Czy czekają nas podwyżki cen pieczywa i produktów zbożowych?

Krystyna Świetlik: W Polsce możemy mieć do czynienia z mniejszymi zbiorami pszenicy, której uprawy wymarzły w znacznym stopniu na początku roku. Jednak w przypadku zbóż już od dawna o podaży i cenach decyduje nie tylko to, co dzieje się w kraju, ale przede wszystkim sytuacja na rynku globalnym. Tymczasem na świecie nie dzieje się na razie nic, co mogłoby wywołać panikę. Zresztą ceny pieczywa tylko w niewielkim stopniu zależą od cen zbóż. Znacznie większe znaczenie mają m.in. drożejące paliwa, energia elektryczna i gaz.

Biznes
Donald Trump rozważa sprzedaż czerwonej Tesli – symbolu poparcia dla Elona Muska
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes
Oligarchowie - Unia Europejska: 0-5. Nie będzie zdejmowania sankcji
Biznes
Gigantyczne przejęcie w telekomunikacji. Hurtownik światłowodowy na zakupach
Biznes
Trump rozmawia z Xi, nowa pomoc dla Ukrainy i rekordowe inwestycje w energię
Biznes
Czy należy zakazać reklamy alkoholu? Eksperci są zgodni