Kto pomoże NWR w inwestycji w kopalni Dębieńsko?

Koncern Zdenka Bakali chciałby, by Kompania Węglowa uczestniczyła w inwestycji w kopalni spółki na Śląsku – ustaliła „Rz”

Publikacja: 11.06.2012 04:57

Czy NWR udźwignie sam budowę kopalni

Czy NWR udźwignie sam budowę kopalni

Foto: Rzeczpospolita

New World Resources, koncern wydobywczy kontrolowany przez fundusz BXR czeskiego miliardera Zdenka Bakali, ograniczył dziesięciokrotnie, do 5 mln euro, tegoroczne nakłady na swój polski projekt – reaktywację kopalni Dębieńsko w Czerwionce-Leszczynach.

Jak wynika z informacji „Rz" NWR szuka wsparcia u polskich spółek. Propozycję taką miała już dostać Kompania Węglowa, ale ze źródeł zbliżonych do spółki wynika, że nie będzie nią zainteresowana. Niewykluczone, że plany NWR mogą być związane z chęcią przejęcia przez Zdenka Bakalę chemicznego Ciechu wartego ok. 1 mld zł (inwestycja w Dębieńsku ma pochłonąć ok. 0,5 mld euro).

– Gdyby NWR zrezygnował z inwestycji w Dębieńsko, byłoby to nierozsądne – mówi „Rz" Paweł Puchalski, szef analityków DM BZ WBK. – Obecnie eksploatowane przez jego kopalnie zasoby nie wystarczą na długo, a Dębieńsko miało przedłużyć horyzont wydobywczej działalności. Jedynym wytłumaczeniem takiej decyzji, gdyby została podjęta, byłoby: „mamy dość górnictwa i zmieniamy biznes" – tłumaczy.

Do przemyślenia?

– Nie mamy teraz żadnej współpracy z NWR, jeśli chodzi o Dębieńsko, z wyjątkiem tej, która wynika z prawa geologicznego i górniczego – mówi „Rz" Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej. Dębieńsko przed zamknięciem należało do Gliwickiej Spółki Węglowej. To jedna z upadłych firm, na bazie których w 2003 r. powstała Kompania.

– Gdyby Kompania dostała propozycję współpracy w Dębieńsku, powinna się nad nią pochylić. Wszystko jest kwestią ceny, ale samo „nie, bo nie" byłoby nierozsądne – uważa Paweł Puchalski. – Warto pamiętać, że szybciej będzie wydobywany węgiel z Dębieńska niż węgiel na Lubelszczyźnie, gdzie Kompania planuje odwierty badawcze – tłumaczy.

Sam NWR zapewnia, że z inwestycji nie rezygnuje. – Trwa przegląd projektu w związku ze zmianą profilu ryzyka w odniesieniu do zarządzania zasobami wodnymi – mówi „Rz" Anna Golasz, rzeczniczka NWR Karbonia, polskiej spółki koncernu Bakali. – Przegląd zobowiązań związanych z kosztami m.in. zarządzania zasobami wodnymi ma na celu znalezienie możliwości obniżenia kosztów, przyspieszenie prac oraz zwiększenie efektywności, nim kolejne środki finansowe zostałyby zaangażowane w realizację. Potrwa to kilka miesięcy i będzie koordynowane przez Williama Schloemera, wiceprezesa NWR Karbonia, i Rodneya Voigta, dyrektora projektu – tłumaczy.

Są na „nie"

– Braliśmy udział w spotkaniu na temat kopalni Dębieńsko półtora roku temu, nim NWR przystąpił do realizacji projektu. Miało ono na celu wymianę doświadczeń związanych z budową kopalni. Żadna propozycja współpracy nie padła – mówi „Rz" Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

– W czasie wezwania na Bogdankę NWR sygnalizował, że będziemy musieli zajmować się Dębieńskiem. Teraz nie mamy żadnego kontaktu – mówi „Rz" Mirosław Taras, prezes Lubelskiego Węgla. Roman Łój, prezes Katowickiego Holdingu Węglowego, powiedział „Rz", że jego spółka nie dostała takich propozycji.

Jaki pomysł na biznes ma NWR

Plany Bakali – Ciech zamiast węgla?

Choć NWR zapewnia, że inwestycja w Dębieńsku trwa, rynek się zastanawia, co zrobi kontrolujący spółkę czeski miliarder Zdenek Bakala. W 2010 r. NWR ogłosił wezwanie na Bogdankę. Zakończone niepowodzeniem miało być poszerzeniem węglowej bazy zasobów koncernu, który na razie wydobywa czarne złoto w czeskich kopalniach OKD. Kolejnymi projektami były Dębieńsko, gdzie prace ruszyły w 2011 r., ale i reaktywacja kopalni Morcinek we współpracy z JSW. Tu jednak po podpisaniu listu intencyjnego kilka lat temu nic się nie zadziało. „Rz" pisała, że Zdenek Bakala ma teraz ochotę na przejęcie Ciechu (miałby go kupić jego fundusz BXR, ale wezwanie ogłosiłby notowany na GPW NWR, którego BXR jest głównym udziałowcem). Czy to ostatnie słowo Zdenka Bakali? Na to pytanie dziś nikt nie potrafi odpowiedzieć.

New World Resources, koncern wydobywczy kontrolowany przez fundusz BXR czeskiego miliardera Zdenka Bakali, ograniczył dziesięciokrotnie, do 5 mln euro, tegoroczne nakłady na swój polski projekt – reaktywację kopalni Dębieńsko w Czerwionce-Leszczynach.

Jak wynika z informacji „Rz" NWR szuka wsparcia u polskich spółek. Propozycję taką miała już dostać Kompania Węglowa, ale ze źródeł zbliżonych do spółki wynika, że nie będzie nią zainteresowana. Niewykluczone, że plany NWR mogą być związane z chęcią przejęcia przez Zdenka Bakalę chemicznego Ciechu wartego ok. 1 mld zł (inwestycja w Dębieńsku ma pochłonąć ok. 0,5 mld euro).

Pozostało 85% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca