JSW: rocznica debiutu w cieniu strajku

6 lipca w ubiegłym roku JSW debiutowała na warszawskim parkiecie. W pierwszą rocznicę związkowcy fundują jej prezent – w ramach strajku zatrzymają pracę kopalń

Aktualizacja: 02.07.2012 07:45 Publikacja: 02.07.2012 03:54

W pierwszą rocznicę debiutu giełdowego JSW związkowcy fundują jej prezent – w ramach strajku zatrzym

W pierwszą rocznicę debiutu giełdowego JSW związkowcy fundują jej prezent – w ramach strajku zatrzymają pracę kopalń.

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

Nie wystarczą najwyższe pensje w branży węglowej – średnio ponad 7 tys. zł brutto miesięcznie. Nie wystarczy nagroda z zysku (160 mln zł w roku ubiegłym i 130 mln zł w tym). Nie wystarczy pierwsze w historii oddanie za darmo akcji spółki także tej części załogi, która nie była do tego uprawniona ustawowo, dzięki czemu 24 lipca również jastrzębscy górnicy dostaną 5,38 zł dywidendy za walor. Nie wystarczą też dziesięcioletnie gwarancje pracy ani premie motywacyjne, na które spółka w ostatnim czasie wydała 16 mln zł.

Związki zawodowe Jastrzębskiej Spółki Węglowej postanowiły zażądać jeszcze więcej – 7-proc. podwyżek płac na ten rok i wycofania się zarządu z nowych umów o pracę, które ich zdaniem są niekorzystne. A że zarząd znowu „jest be" i nie godzi się, by w spółce znowu rosły koszty (te płac to połowa kosztów stałych) i uzależnia płace od pracy i sytuacji na rynku...

W zasadzie co roku jest to samo. Jak zarządowi się nie podoba, to spór zbiorowy, a potem strajk. No i postulat prezesa Jarosława Zagórowskiego, którego w plotkach już od miesięcy ma zastąpić wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk.

Ta telenowela powoli zaczyna się robić nudna. Jak długo będzie ona jeszcze pasjonować inwestorów? To o tyle ciekawe, że rok temu akcje Jastrzębia Skarb Państwa sprzedał po 136 zł za walor (oferta była warta 5,4 mld zł, które zasiliły budżet). Dziś ich cena oscyluje wokół 100 zł. Czy to tylko wina wyśrubowanej oferty (choć gdyby była naprawdę wyśrubowana, nie udałoby się jej uplasować na rynku)? Nie.

W dużej mierze przyczynia się do tego słabnąca koniunktura na węgiel i koks, flagowe produkty JSW, które są bazą do produkcji stali. Wieści z Australii będącej największym eksporterem węgla na świecie i wyznacznikiem cen nie skłaniają do hurraoptymizmu – szykują się kolejne spadki cen, które prędzej czy później dotkną też JSW. Efekt?

Analitycy prognozują, że na koniec roku zapasy węgla na przyzwałach jastrzębskich kopalń mogą wynieść około 1,8 mln ton (spółka produkuje rocznie ok. 13 mln ton czarnego złota). To m.in. dlatego DM BDM w ostatnim czerwcowym raporcie podtrzymał zalecenie „redukuj" dla JSW i obniżył cenę docelową ze 127 do 84,9 zł i prognozuje 8,8 mld zł przychodów wobec 9,38 mld zł w 2011 r. i 1,33 mld zł zysku netto wobec ponad 2 mld zł w 2011 r.

A postawa związkowców, wpisana zresztą jako czynnik ryzyka w ubiegłorocznym prospekcie JSW, sprawy nie ułatwia. Tym bardziej że za kilka dni kończy się lock-up na sprzedaż akcji Skarbu Państwa, który ma obecnie ponad 56 proc. udziałów w Jastrzębiu. Zgodnie ze statutem spółki państwowy właściciel może zejść poniżej poziomu 50 proc. akcji, ale musi zachować władztwo korporacyjne w JSW i minimum 34 proc. udziałów firmy.

Tyle że chcąc coś sprzedać, trzeba znaleźć nabywców. Dobrze więc, by i związkowcy o tym pamiętali. Zwłaszcza gdy w piątek na dwie godziny na każdej z czterech zmian zatrzymają wydobycie (co da ok. 12 mln zł utraty przychodów), a potem gdy będą podejmować decyzje o kolejnych formach protestu. Bo w rychłe porozumienie w Jastrzębiu w tym roku to ja już jednak nie wierzę.

Nie wystarczą najwyższe pensje w branży węglowej – średnio ponad 7 tys. zł brutto miesięcznie. Nie wystarczy nagroda z zysku (160 mln zł w roku ubiegłym i 130 mln zł w tym). Nie wystarczy pierwsze w historii oddanie za darmo akcji spółki także tej części załogi, która nie była do tego uprawniona ustawowo, dzięki czemu 24 lipca również jastrzębscy górnicy dostaną 5,38 zł dywidendy za walor. Nie wystarczą też dziesięcioletnie gwarancje pracy ani premie motywacyjne, na które spółka w ostatnim czasie wydała 16 mln zł.

Pozostało 84% artykułu
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?