W piśmie do największego rosyjskiego przewoźnika urząd poinformował go o zawieszeniu zezwolenia na eksploatację czterech samolotów Suchoja — ujawnił dziennik „Wiedomosti" powołując się na źródła zbliżone do urzędu.
Ich producent współpracujący z kilkoma parterami zachodnimi potwierdził w komunikacie, że cztery maszyny Aerofłotu pozostaną na ziemi dla dokonania w nich napraw, ale zapewnił, że wznowią latanie najpóźniej do końca lutego. Przypomniał, że od wprowadzenia ich do eksploatacji w kwietniu 2011 r. było kilka incydentów, dotyczących zwłaszcza podwozia, przednich klap na skrzydłach i systemu wykrywania nieszczelności.
- W pierwszych 2 latach eksploatacji komercyjnej stwierdzono wady w każdym samolocie — dodała spółką należąca w 75 proc. do producenta myśliwców Suchoj i w 25 proc. do włoskiej Alenia Aeronautica. Silniki dostarcza francuska Snecma, awionikę Thales.
Aerofłot jest pierwszym użytkownikiem tego dwusilnikowego samolotu regionalnego na około 100 miejsc. W sumie linia posiada 10 maszyn tego typu, choć regularnie używa tylko trzech — podkreślił informator dziennik „Wiedomosti".
Dziennik „Kommersant" ujawnił w ubiegłym tygodniu, że w minionym roku na Superjet 100 przypadło 40 proc. awarii naliczonych we flocie Aerofłotu, podczas gdy samoloty te stanowią zaledwie 8 proc. tej floty.