Genewa pod prądem

Auta elektryczne wypada pokazać w Genewie, bo Szwajcaria chyba najbardziej dba o czyste środowisko. Cena diesla powyżej 2 franków zdecydowanie skłania do zaprezentowania modeli z silnikami elektrycznym, a przynajmniej hybryd.

Publikacja: 10.03.2013 15:32

W przypadku napędu elektrycznego nadal pozostaje problemem zasięg takich aut,który często nie daje pewności,że nie utkniemy gdzieś po drodze. Infrastruktura, która nadal jest niewystarczająca i tylko kilka krajów, przede wszystkim Holandia postawiło na rozwój motoryzacji w tym kierunku, no i cena, która nadal jest wysoka i w Europie przekracza 50 tys. euro.

Całkowicie elektryczny silnik będzie miał Chevrole Spark, jako idealne auto miejskie. Volvo pokazało V60 hybrydę z silnikiem elektrycznym i dieslem. Nie będzie tanie, cena wyjściowa na rynku brytyjskim, to 50 tys funtów.Ale możliwości ogromne - w 5 sekund ten samochód rozpędza się do 100 km.

Nissan po wprowadzeniu do seryjnej produkcji Leafa ( za miesiąc wyjedzie nim z brytyjskiej fabryki premier David Cameron) ma już nowy model -e-NV200, a Volkswagen e-Co-Motion , na razie w fazie koncepcyjnej.

O trzykołowej Toyocie i-Road mówi się w Genewie, że jest tak samo zaawansowana technologicznie , jak już słynny hybrydowy LaFerrari i tak samo jak włoskie cacko będzie wzbudzała zainteresowanie na ulicach. Może tylko trochę z innego powodu. Na razie maksymalny zasięg, to prawie 50 kilometrów. Mogą nią jeździć po dwie osoby, które usiądą jak na tandemie.

Olivier Walter, szef Product Management BMWi jest pełen optymizmu i zapału,kiedy mówi o napędzie elektrycznym, jako rozwiązaniu przyszłości dla europejskiej motoryzacji. A jego zapał, kiedy zachwala i3 jest zaraźliwy. Ten i3 zresztą był wielką niespodzianką,oczekiwano,że bawarski koncern poda tylko nowe informacje, a pokazał BMW i3 Concept Coupe i to z jaką pompą. Przy tym zaskoczyły dane praktyczne - to auto nie jest wymyślonym w laboratorium modelem,który nigdy nie ukaże się na drogach, ale pojazdem ,który niedługo przestanie być koncepcyjny. Podczas prezentacji prezes koncernu,Norbert Reithoffer ujawnił, że wiele komponentów w i3 Concept Coupe jest takich samych, bądź bardzo zbliżonych do montowanych w autach seryjnych. — Tak prowadziłem już i3 - przyznał szef BMW i nie ukrywam, że miałem w tym wielką przyjemność,jest bezgłośny, zrywny ,łatwy do prowadzenia. BMW więcej informacji o i3 ma podać podczas jesiennych targów we Frankfurcie, wtedy także będzie znana cena tego auta.Sprzedaż ma się rozpocząć w Europie jeszcze w listopadzie, w USA w styczniu 2014.

Olivier Walter żartem powiedział, że największy problem, jaki mają dzisiaj z autami elektrycznymi, to dobranie odpowiedniego dźwięku, jaki powinno wydawać to auto.

Problemu z zasięgiem nie mają już elektryczne auta Mitsubishi. Auta tego producenta bez kłopotu jadą na jednym doładowaniu 100 i więcej kilometrów, a technologie opartą na i-MiEV wykorzystują z powodzenie producenci europejscy - na przykład Peugeot iOn i Citroen C-Zero. W Genewie Mitsubishi pokazał CA-iMiEV, o którym od razu powiedziano, że nie jest przeznaczony do produkcji, lecz stanowi jedynie demonstrację możliwości firmy w odniesieniu do zastosowań w seryjnej produkcji aut.

Ale wszyscy producenci aut przyznają,że od aut z napędem elektrycznym nie ma ucieczki. Im będzie ich więcej, tym lepsza będzie infrastruktura i ceny zaczną spadać. To także dzięki naciskom Komisji Europejskiej, która narzuciła twarde warunki redukcji emisji spalin. Na razie jednak najbezpieczniejsze wydają się napędy hybrydowe, kiedy to zawsze jest możliwość skorzystania z silnika tradycyjnego, jeśli „jazda na prądzie" nie jest możliwa.

Danuta Walewska z Genewy

 

Zobacz jakie auta zaprezentowano na 83. Salonie Samochodowym w Genewie

W przypadku napędu elektrycznego nadal pozostaje problemem zasięg takich aut,który często nie daje pewności,że nie utkniemy gdzieś po drodze. Infrastruktura, która nadal jest niewystarczająca i tylko kilka krajów, przede wszystkim Holandia postawiło na rozwój motoryzacji w tym kierunku, no i cena, która nadal jest wysoka i w Europie przekracza 50 tys. euro.

Całkowicie elektryczny silnik będzie miał Chevrole Spark, jako idealne auto miejskie. Volvo pokazało V60 hybrydę z silnikiem elektrycznym i dieslem. Nie będzie tanie, cena wyjściowa na rynku brytyjskim, to 50 tys funtów.Ale możliwości ogromne - w 5 sekund ten samochód rozpędza się do 100 km.

Pozostało 81% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca