Ale ta część rachunku, gdzie zobaczymy największe zmiany i największe oszczędności, to opłaty za przesył danych, czyli coraz popularniejsze zjawisko korzystania z Internetu mobilnego na urządzeniach przenośnych (smartfonach, komputerach czy laptopach). Od 1 lipca za 1 megabajt zapłacimy nie więcej niż 45 eurocentów, podczas gdy do wczoraj cena w roamingu wynosiła 70 eurocentów. Za rok obniżka do 20 eurocentów.
Największą różnicę odczujemy, kiedy wyjedziemy na wakacje do Chorwacji. Bo nie tylko zyskamy na obniżce roamingu, ale przede wszystkim na wejściu Chorwacji do Unii Europejskiej (też od 1 lipca), które powoduje, że kraj ten wchodzi w system limitów na roaming.
W 2012 roku przeciętna rodzina musiała wydać na roaming 379 euro bez VAT, a w tym roku rachunek zmniejszy się do zaledwie 24 euro. Symulacja obejmuje tygodniowy pobyt, jeśli w tym czasie 5 razy sprawdzano mapę na urządzeniu przenośnym, co dzień przez pół godziny korzystano z mediów społecznościowych, ładowano jedno zdjęcie dziennie do sieci i wysyłano jednego e-maila dziennie. Wejście Chorwacji do UE przynajmniej dla jednej branży – telekomunikacji – oznacza więc spadek zysków.
Potrzebny cały pakiet
Obniżka opłat za roaming zaplanowana za rok to na razie ostatnia z serii już zdecydowanych unijnym prawem. Co potem? – Obecne obniżki to ważny krok w kierunku zlikwidowania w ogóle dodatkowych opłat – oświadczyła Neelie Kroes, unijna komisarz ds. agendy cyfrowej. Operatorzy telekomunikacyjni musieliby więc zrównać stawki za połączenia telefoniczne czy przesył danych w komunikacji międzynarodowej i krajowej.
– To bardziej skomplikowane, niż się wydaje. Nie można zdecydować o samym roamingu, musi to być fragment większego pakietu o stworzeniu jednolitego rynku w telekomunikacji. Odpowiedni projekt przedstawimy we wrześniu – mówi „Rz" Ryan Heath, rzecznik unijnej komisarz.
Musi on zostać zaakceptowany przez Radę UE i unijne rządy. Jak podkreśla rzecznik, w całości. A więc niemożliwa będzie likwidacja roamingu, jeśli prawodawcy nie zaakceptują jednocześnie innych elementów pakietu. A to może być trudne dla wielu rządów.