Reklama

Premier musi się zająć rzepakiem z Czarnobyla

Premier musi się zająć rzepakiem z Czarnobyla – żąda Solidarność Rolników Indywidualnych

Publikacja: 08.08.2013 18:07

Premier musi się zająć rzepakiem z Czarnobyla

Foto: Bloomberg

Pogłoskami na temat napromieniowanego rzepaku sprowadzonego do Polski z Ukrainy z okolic Czarnobyla musi zająć się Premier - uważa Jerzy Chróścikowski, Przewodniczący NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność.

Szef rolniczej Solidarności zwrócił się już do Premiera RP z wnioskiem o natychmiastowe spotkanie i rozmowy w tej sprawie.

- Mówiłem o tym problemie podczas senackiej komisji rolnictwa, rozmawiałem z ministrem Kalembą, ale nikt nic nie może zrobić – twierdzi Chróścikowski. – Trzeba te pogłoski całkowicie obalić, bo może to być czarny PR, który zaszkodzi naszym rolnikom produkującym rzepak.

Sytuacja niepokoi także Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych, które nie jest usatysfakcjonowane informacjami resortu rolnictwa.

W specjalnym liście do ministra Kalemby producenci rzepaku napisali: „W związku z pogłoskami na temat sprowadzanego do Polski rzepaku z Ukrainy (okolic Czarnobyla), Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych opowiada się za wyjaśnieniem domniemanych podejrzeń. W zawiązku z tym oczekuję od Pana Ministra zlecenia podległym służbą szczegółowej kontroli rzepaku pochodzącego z terenów Ukrainy i publicznego komunikatu czy dany rzepak sprowadzany od lipca br. spełnia wymogi fitosanitarne i jakościowe i czy może być przewożony na teren Unii Europejskiej."

Reklama
Reklama

Resort rolnictwa informuje, że: „Według informacji RCB oraz MSW i Komendy Głównej Straży Granicznej każdy środek transportowy przekraczający naszą granicę jest poddawany kontroli całodobowej pod względem występowania promieniowania radiacyjnego. Przy ewentualnym wykryciu promieniowania przekraczającego dopuszczalne normy pojazd kierowany jest bezwzględnie do szczegółowej kontroli i nie ma on możliwości przekroczenia granicy. W ostatnim półroczu nie stwierdzono takich przypadków".

Pogłoskami na temat napromieniowanego rzepaku sprowadzonego do Polski z Ukrainy z okolic Czarnobyla musi zająć się Premier - uważa Jerzy Chróścikowski, Przewodniczący NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność.

Szef rolniczej Solidarności zwrócił się już do Premiera RP z wnioskiem o natychmiastowe spotkanie i rozmowy w tej sprawie.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Biznes
Minister cyfryzacji: Prezydent Polski wyłącza Ukrainie satelitarny internet
Biznes
Nierealne żądania Kremla, podatkowa batalia i kłopoty niemieckiej gospodarki
Biznes
Fundusz z grupy BGK inwestuje w spółkę produkującą satelity
Biznes
Akcje za dotacje. Rząd Donalda Trumpa przejmuje udziały w Intelu
Biznes
Morze Kaspijskie wysycha. Jesiotry wymierają, porty trzeba pogłębiać
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama