Zarząd PKP przyjął informację o liście, w "którym podważane są intencje przeprowadzenia przejrzystego i prowadzonego zgodnie z prawem procesu upubliczniania spółki" ze zdziwieniem i oburzeniem.
Zapewnił, że proces prywatyzacyjny PKP Cargo prowadzony jest "w oparciu o najlepsze praktyki i z zachowaniem szczególnej dbałości o przyszłość spółki, pracowników i zabezpieczenie interesów Skarbu Państwa". Spółka PKP SA jest gotowa w każdej chwili do poddania się kontroli w zakresie prowadzonych procesów prywatyzacyjnych powołanym do tego organom - zapewniono w oświadczeniu zarządu PKP.
"Zwracamy się do Pana Premiera z wnioskiem o kontrolę procesu przygotowań PKP Cargo SA do prywatyzacji i zapobieżenie wielkim szkodom Skarbu Państwa, jakie mogą wynikać z działań PKP SA związanych z upublicznieniem akcji Spółki oraz prosimy o pomoc dla działań związków zawodowych w ratowaniu miejsc pracy w PKP Cargo SA zagrożonych w wyniku konsekwencji decyzji podejmowanych w ramach przygotowań do prywatyzacji" - napisali związkowcy w liście do szefa rządu.
"(...) może Pan uratować Skarb Państwa przed ogromnymi szkodami finansowymi, jakie wynikną z półdarmowej i prowadzonej w sposób nieprzejrzysty prywatyzacji PKP Cargo SA. Może też Pan się przyczynić do uratowania miejsc pracy na polskiej kolei" - dodali.
W ocenie związkowców prywatyzacja tak dużej firmy jak PKP Cargo powinna być prowadzona bezpośrednio przez ministrów transportu i skarbu.