Francuski rząd namawia Orange (właściciela Orange Polska) do przejęć – napisał w najnowszym wydaniu francuski dziennik „Journal du Dimanche".
– Podzielamy opinię zarządu Orange, że europejski rynek będzie się konsolidował – mówi Fleur Pellerin, minister ds. gospodarki cyfrowej Francji tamtejszej gazecie.
W minionym tygodniu Stephane Richard, prezes Orange, spotkał się z przedstawicielami rządu francuskiego (ma 27 proc. akcji Orange), aby przedyskutować plan zwiększenia obecności w Europie poprzez przejęcia.
Orange ma rozważać dwa scenariusze. Pierwszy z nich to kapitałowy mariaż z niemiecką grupą Deutsche Telekom. Zdaniem Richarda, nie będzie jednak łatwo wykreować wartości z takiej transakcji. Drugi scenariusz Orange to zakup holenderskiego KPN z biznesami w Holandii, Belgii i Niemczech, na których to rynkach Francuzi prawie nie są obecni.
Carlos Trevinio Peinador, analityk Santander Global Banking & Markets, nie wierzy w żadną z tych koncepcji. Jego zdaniem, aby kupić coś dużego, Orange musiałby najpierw pozbyć się wielu aktywów. – Naszym zdaniem z powodów finansowych Orange skoncentruje się na obszarach geograficznych, gdzie już dziś ma mocną pozycję – uważa Peinador.