Daimler mający już bezpośrednio 11 proc. ma z Rosjanami umowę partnerską, która pozwala mu zwiększyć stan posiadania w tym lub następnym roku. Szef państwowego konglomeratu Rostec, największego udziałowca KamAZa, Siergiej Czemiezow, powiedział agencji Reutera w ubiegłym roku, że negocjacje o przyznaniu Daimlerowi większego udziału zawieszono z powodu różnic zdań o cenie.
Nowymi kandydatami do kupna mogą być bank VEB, fundusz private equity z udziałami państwa Rosyjski Bezpośredni Fundusz Inwestycyjny (RDIF) albo Rostec - powiedział teraz Czemiezow dziennikowi. Rzecznik Rostec potwierdził słowa prezesa o ewentualnych kandydatach.
Udział należy obecnie do grupy inwestorów pod kierownictwem Rubena Wardaniana, byłego prezesa banku inwestycyjnego Trojka, należącego obecnie do Sbierbanku - podał "Kommersant".
- Wprawdzie postępowanie negocjacyjne nie jest przejrzyste, ale naszym zdaniem wypowiedź Czemiezowa była prawdopodobnie skierowana do Daimlera jako próba przyspieszenia negocjacji niemieckiej firmy z Wardanianem i jego partnerami - stwierdzili analitycy z Metropolu. Nikt z zainteresowanych nie chciał tego skomentować.