Nowy kapitan w Lufthansie

Carsten Spohr był od początku głównym kandydatem do zajęcia stanowiska opuszczanego na początku maja stanowiska prezesa Lufthansy. Był także faworytem Wolfganga Mayhubera, byłego szefa linii, dzisiaj przewodniczącego rady nadzorczej największego niemieckiego przewoźnika.

Publikacja: 09.02.2014 15:39

Carsten Spohr (z lewej) i Christoph Franz - ustępujący prezes Lufthansy

Carsten Spohr (z lewej) i Christoph Franz - ustępujący prezes Lufthansy

Foto: Bloomberg

Spohr jest wychowankiem Mayrhubera, człowieka, który zachowując pozory demokracji twardą ręką rządzi w niemieckim przewoźniku. jego władza początkowo była wystawiona na próbę, kiedy udziałowcy nie bardzo chcieli, żeby opuszczając fotel prezesa natychmiast przesiadł się na miejsce przewodniczącego rady nadzorczej. Ale ostatecznie wszystko poszło zgodnie z planami.

Fakt, że teraz Spohr zajął miejsce Christopha Franza oznacza, że sukcesja odbyła się zgodnie z zasadami obowiązującymi dotychczas.

Każdy kolejny prezes wychowywał sobie następcę. Tak było, kiedy Juergena Webera zastąpił Mayrhuber, potem Mayrhubera — Christoph Franz. Każdy z nich był trenowany na to stanowisko. Tyle, że to teraz Franz wyłamał się z tradycji i postanowił nie zostawać w Lufthansie do końca zawodowej kariery. Wybrał stanowisko prezesa giganta farmaceutycznego Roche i opuścił przewoźnika. O swojej decyzji poinformował oficjalnie z ponad półrocznym wyprzedzeniem, a z Lufthansy odjedzie ostatecznie 31 maja, kiedy wygaśnie jego pełna kadencja na stanowisku prezesa.

Kiedy tylko Franz powiedział, że chce się przenieść do Szwajcarii, natychmiast pojawiły się pogłoski, że to Spohr go zastąpi. Był naturalnym kandydatem. Po pierwsze dlatego, że właśnie taka jest tradycja, pod drugie szefował pasażerskiej części Lufthansy, linii lotniczej, która znajduje się dokładnie w połowie procesu restrukturyzacji, który ma przynieść ponad 2 mld euro oszczędności rocznie i od roku 2015 poprawić wynik operacyjny Lufthansy o 1,5 mld euro. Wcześniej bardzo skutecznie zrestrukturyzował Lufthansę Cargo.

Tyle, że Wolfgang Mayrhuber miał poważne problemy ze znalezieniem następcy Franza. A być może nie ze znalezieniem, ale przekonaniem reszty rady nadzorczej, że to Spohr właśnie będzie najlepszym kandydatem na to stanowisko. Po trzech miesiącach szukania nawet zaczął rozglądać się na zewnątrz firmy — i znów nie wiadomo, czy nie była to przypadkiem taktyka, żeby przekonać pozostałych członków rady, że to Spohr właśnie jest najlepszy.

Wiadomo jednak, że Mayhuber kontaktował się nawet z byłym szefem Deutsche Telekom, Rene Obermannem, co wzbudziło ogromne zdziwienie na rynku. Z telekomunikacji do transportu lotniczego? To powinna być długa droga. Jedyna logika we wskazaniu na Obermanna, to ta, że były prezes DT jest specjalistą od restrukturyzacji, a to proces, który w liniach lotniczych nigdy się nie kończy. Obermann odmówił i znów topowym kandydatem stał się Spohr. A akcjonariusze zaczęli otwarcie krytykować wydłużający się czas poszukiwań.

Dlaczego Mayrhuber musiał przekonywać resztę rady nadzorczej? Pewnie dlatego, że Spohr nie od samego początku wspierał Franza w cięciu kosztów. Kiedy Franz twardo negocjował ze związkowcami, Spohr stał trochę na uboczu. Odgrywał jakby rolę „dobrego policjanta". Kiedy Franz tworzył niskokosztowego Germanwingsa, który obsługuje ruch Lufthansy z pominięciem dwóch centrów przesiadkowych- Frankfurtu i Monachium, znów sam musiał negocjować z pracownikami. Tak naprawdę dopiero kilka miesięcy temu zaczął być widoczny. Zapewne było to zalecenie Mayrhubera.

Kiedy jednak ostatecznie zaakceptowano Spohra, wszyscy byli zachwyceni. Bo jest to człowiek, który o Lufthansie wie wszystko. Ma licencję pilota Airbusów 320, typu maszyny najczęściej używanej przez Lufthansę na połączeniach średniego zasięgu. Zdobył ją w szkole latania prowadzonej przez przewoźnika. W Lufthansie pracuje od 1994 roku, a zaczynał od działu zajmującego się rekrutacją personelu latającego, potem szefował części europejskiej linii, później odpowiadał za alianse i umowy partnerskie. W zarządzie części pasażerskiej przewoźnika jest od 2004 roku, od 2011 — nim kieruje. W międzyczasie miał jeszcze przygodę w LH Cargo. teraz ma kontrakt do końca 2018 roku.

„Carsten jest w stanie poprowadzić linię w przyszłość, daleko poza 2015 rok"- napisał Mayhuber w uzasadnieniu wyboru.

Spohr, który charyzmą dorównuje swoim poprzednikom będzie jednak musiał robić to, czego nie lubi — zwalniać ludzi- łącznie cały program Score zakłada zmniejszenie zatrudnienia o 3 tys. etatów. Jeszcze w marcu musi zmierzyć się z pilotami, którzy zapowiadają strajk z powodu ograniczenia wysokości odpraw emerytalnych

A teraz trwają poszukiwania następcy Spohra. Jako potencjalny kandydat najczęściej jest wymieniany Harry Hochmeister, obecny szef należącego do Lufthansy Swissa. To także byłby naturalny awans, bo przed Hochmeisterem Swissowi szefował Franz. Szanse Hohmeistera są tym większe, bo powszechnie uważa się, że po „incydencie" z Obermanem, Mayrhuber nie będzie już szukał osób z zewnątrz. Ostatecznie decyzja, kto ostatecznie zastąpi Spohra ma zostać podjęta podczas posiedzenia rady nadzorczej 31 kwietnia 2014.

Wiadomo jednak, że Spohr będzie o wiele bardziej podatny na wpływy Mayrhubera, niż było to w przypadku Franza. To Mayrhuber także był zwolennikiem najpierw przyjęcia Lotu do Star Alliance, potem przez kilka lat nie ukrywał, że chce kupić polskiego przewoźnika. Wówczas jednak w latach 2005-2006) taki scenariusz był w Polsce nie do przyjęcia. Potem Franz zarzekał się, że takich planów nie ma i pokazywał puste kieszenie. Czy Mayrhuber i Spohr teraz wrócą o takiego pomysłu. Bardzo wątpliwe, bo Mayrhuber zawsze mówi, że Lufthansa nie kupuje linii, tylko rynki. A z polskiego rynku już co chciała, to kupiła i jest głównym graczem wywożącym pasażerów z polskich regionów do centrów przesiadkowych w Monachium i Frankfurcie.

Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?