Reklama

Dobre prognozy dla upadłości firm

W całym 2014 roku liczba upadłości spadnie poniżej 800 i wyniesie około 787 wszystkich przedsiębiorstw, czyli 11,2 proc. mniej niż w 2013 roku – prognozuje Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych KUKE.

Publikacja: 10.06.2014 11:44

Jak dziś podała, sądy gospodarcze w maju  ogłosiły upadłość78 przedsiębiorstw. Było to o 11,4 proc. więcej niż w kwietniu 2014 roku, w którym zanotowano 70 upadłości oraz o 30 proc. więcej niż w maju 2013 r., w którym upadło 60 podmiotów.

KUKE ponadto prognozuje, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy (kwiecień 2013 r. – maj 2014 r.) na skutek niewypłacalności, działalność gospodarczą zakończyło 845 przedsiębiorstw. Suma upadłości po maju okazała się o 2,2 proc. wyższa od zanotowanej na koniec kwietnia (827). Przed rokiem w maju 2013 r. roczna suma upadłości wynosiła 898. Wynik z tego miesiąca jest więc lepszy od zeszłorocznego o 5,9 proc..

W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy, najmniejszą liczbę upadłości w pojedynczym miesiącu ogłoszono w grudniu 2013 r. (52 firmy). Natomiast największą liczbę upadłości w pojedynczym miesiącu ogłoszono w lipcu 2013 r. (94 firmy).

Pierwsze miejsce wśród branż o największym natężeniu upadłości zajmuje branża budowlana. W ciągu miesiąca natężenie upadłości w tej branży nie uległo zmianie i wciąż wynosi 3,37 proc.. W analogicznym okresie 2013 r. natężenie upadłości było takie same. Eksperci KUKE uważają, że najgorsze budowlańcy mają już za sobą. Jeszcze w październiku zeszłego roku natężenie upadłości wynosiło 3,82 proc.. Widać to również po danych Głównego Urzędu Statystycznego zgodnie z którymi roczna dynamika sprzedaży budowlanej, co prawda uległa w kwietniu zmniejszeniu do 12,2 proc. z 17,4 proc. miesiąc wcześniej, ale jeszcze w styczniu dynamika ta wynosiła minus 3,9 proc..

Według ostatnio publikowanych wyników finansowych przedsiębiorstw w branży budowlanej, zysk na koniec I kwartału 2014 roku wykazało 50,8 proc. przedsiębiorstw, czyli o 6,9 pkt. proc. więcej niż rok wcześniej.

Reklama
Reklama

Na drugim miejscu upadłościowych statystyk znajduje się branża produkująca maszyny i urządzenia. Wysokość natężenia upadłości uległa w niej zwieszeniu w ciągu miesiąca z 2,09 proc. na 2,20 proc.. Rok temu w marcu wynosiło ono 1,15 proc.. Jest to efekt minionego spowolnienia. Niestety nie wszystkie przedsiębiorstwa dotrwały do końca bessy spowodowanej wstrzymaniem przez inne firmy inwestycji w park maszynowy. Ostatnie wyniki PKB jasno pokazują, iż inwestycje ruszyły z wielką dynamiką, więc to co teraz możemy obserwować jest echem wydarzeń sprzed roku.

Zgodnie z danymi GUS na koniec I kwartału 2014 r. 77 proc. przedsiębiorstw wykazało zysk netto, czyli o 6,2 pkt. proc. więcej niż na koniec I kwartału roku 2013.

W branży produkcji wyrobów z drewna natężenie upadłości w ciągu miesiąca wzrosło z 1,88 proc. do 2,02 proc.. Przed rokiem w marcu wynosiło ono 1,52 proc.. Wyniki te są efektem problemów budownictwa, które do swoich celów potrzebuje wyrobów branży drzewnej jak również minionych już problemów branży meblowej.

Branża, która również odnotowuje w ostatnim czasie wzrost natężenia upadłości jest branża związana z magazynowaniem i działalnością pocztową. W maju natężenie upadłości w tej branży nie uległo zmianie i wynosi 1,86 proc.. Przed rokiem wynosiło ono 0,74 proc.. Wysoki poziom natężenia upadłości w tej sferze gospodarczej stanowi efekt spadku zamówień oraz zmniejszonego obrotu gospodarczego w poprzednim okresie, co za tym idzie spadło zapotrzebowanie na usługi logistyczne. Jednakże w przypadku dalszego wzrostu dynamiki PKB w naszym kraju, problemy tej branży będą należeć do przeszłości.

Przed rokiem, w maju 2013 r. największe natężenie upadłości notowano w branży związanej z kulturą, rozrywką i rekreacją (5,01 proc), budownictwie (3,37 proc.), produkcji mebli (3,36 proc.) oraz produkcji wyrobów z papieru (2,45 proc.).

W zestawieniu z majem 2013 r. istotny spadek natężenia upadłości widoczny był m.in. w produkcji komputerów i wyrobów elektronicznych, branży związanej z kulturą, rozrywką i rekreacją, górnictwie i wydobyciu piasku, produkcji wyrobów z papieru, produkcji chemikaliów i wyrobów chemicznych oraz branży meblarskiej.

Reklama
Reklama

W ciągu roku największy wzrost natężenia upadłości wystąpił w magazynowaniu i działalności pocztowej, wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną i gaz oraz produkcji maszyn i urządzeń.

- Przy założeniu podwyższenia tempa wzrostu gospodarczego w 2014 roku do poziomu 3,3 proc. oraz podwyższenia wskaźnika rentowności obrotu netto firm do 4,5 proc. prognozujemy, że w bieżącym roku upadnie około 185 firm prowadzonych w postaci indywidualnej działalności gospodarczej, czyli 8,4 proc. mniej w stosunku do 2013 roku (202 upadki) – informuje KUKE. Zdaniem Korporacji, w drodze prawa upadłościowego i naprawczego zakończą działalność 602 spółki prawa handlowego (w 2013 r. roku 684 upadki), co stanowi spadek o 12,0 proc.

Biznes
Microsoft wycofuje chińskich inżynierów z obsługi Pentagonu
Biznes
Putin zamyka Rosjan w Rosji. Wracają czasy komunistycznej izolacji
Biznes
Największy kawałek Czerwonej Planety sprzedany. Tajemniczy nabywca
Biznes
Traktat Niemcy–Wielka Brytania, ofensywa drogowa, rosyjskie banki na krawędzi
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Biznes
Jacek Oko: ważne było rozmawiać i utrzymać kierunek regulacji
Reklama
Reklama