Unijne rozporządzenia nr 665/2013  666/2013 wprowadzają zmiany zarówno w zakresie samego produktu, którego moc silnika nie będzie mogła przekroczyć 1600 W, jak i nakładają obowiązek jego etykietowania. Eko regulacja wprowadzi też nowy miernik określający efektywność działania odkurzacza – wskaźnik zbierania kurzu (DPU).

– Zgodnie nowym z rozporządzeniem UE wskaźnik DPU w odkurzaczach ma teraz wynosić min. 70 proc. na dywanach i 95 proc. na twardych podłogach – mówi Izabela Rogulska z Philips Consumer Lifestyle.

Nowe regulacje mocno uderzą w przyzwyczajenia Polaków i wywrócą do góry nogami wart 0,5 mld zł krajowy rynek odkurzaczy. - Nasze dane pokazują, że 46 proc. kupujących zainteresowanych jest sprzętem o mocy powyżej 1800 W – mówi Joanna Bilińska z Ceneo.pl. Jej zdaniem prawdziwa rewolucja dopiero jednak nadejdzie. – Zmiany zapowiadane na rok  2017 będą znacznie bardziej odczuwalny. Wówczas  w sklepach dostępne będą tylko odkurzacze, których moc nie przekracza 900 W. Gdyby takie prawo obowiązywało od dzisiaj, to kupujący mieliby niewielki wybór: od ręcznych bezworkowych odkurzaczy po specjalistyczny sprzęt, którego ceny zaczynają się od 1000 zł – dodaje.

W ofercie polskich sklepów internetowych można znaleźć prawie 1600 modeli różnego rodzaju odkurzaczy. Obecnie najwyższa oferowana przez producentów moc to 2500 W, jednak ilość tego sprzętu ogranicza się do zaledwie kilku modeli. Najwięcej produktów mieści się w przedziale mocy od 1400 do 1800 W.

W zeszłym roku w Polsce sprzedano 1,4 mln sztuk odkurzaczy, o 2 proc. więcej niż w 2012 r.